Czasami w czasie przeglądania starych modlitewników zauważyć można dziwne rozbieżności w treści modlitw, nabożeństw, pieśni, tekstów liturgicznych w porównaniu z nowymi modlitewnikami, śpiewnikami czy mszałami . Większość z nas nie zwraca uwagi na te różnice tym bardziej, że młode pokolenie może już nie pamiętać dawnych treści. Początkowo wydaje się, że tych zmian jest niewiele i że są jedynie ,,kosmetyczne” a podyktowane intencją ,,lepszego rozumienia”. Jednak gdyby przyjrzeć się sprawie głębiej, to okazuje się, że modyfikacji od czasów pontyfikatu Ojca św. Jana XXIII, dokonanych przy okazji reformy Śpiewnika kościelnego ks. Jana Siedleckiego (1959) oraz Mszału Rzymskiego (1961), jest bardzo wiele.
„Ustalono, że teksty i melodie «Śpiewnika Kościelnego», wydanego z polecenia Episkopatu Polski, zostaną włączone bez zmian; że nie wszystkie pieśni zostaną opracowane na dwa głosy, przy czym drugi głos ulegnie miejscami zmianie; że podda się rewizji tekst skracając zbyt długi, usuwając słowa i zwroty przestarzałe i niewłaściwe, oraz dostosowując w miarę możności akcent i średniówki do rytmu melodii; i wreszcie, że niektóre pieśni ze względu na tekst lub melodię zostaną usunięte a w ich miejsce wprowadzi się nowe” – napisał we wstępie do wydanego w 1959 r. Śpiewnika kościelnego ks. Wendelin Świerczek – muzykolog i redaktor wydania. Dwie przełomowe modyfikacje jakie zostały tu dokonane, dotyczą „Godzinek o Niepokalanym Poczęciu NMP” i „Gorzkich żali”. Ks. Wendelin zapoczątkował wieloletni proces pustoszenia Śpiewnika ks. Siedleckiego, z którego zostało obecnie niewiele oryginału, ponieważ w większości jest to już nowy twór, którego autorem z pewnością nie jest ks. Siedlecki.
Te zmiany były zaledwie wstępem do rewolucji liturgicznej jaka rozpętała się w 1969 r. i w wielu przypadkach są znacznymi nadużyciami o charakterze teologicznym. Nasuwa się pytanie: kto to zrobił i dlaczego? Modlitwa jest pobożnym wzniesieniem duszy do Boga (Ps 25,1), rozmową z Nim i ważną częścią naszego życia, bez której nie można wzrastać duchowo. Tym bardziej zmiany w tak głębokiej sferze jaką jest modlitwa, muszą pobudzać nas do myślenia, niepokoić i prowokować do wyciągania wniosków.
Poniżej przedstawiam zestawienie fragmentów modlitw w wersji przed i po „reformie”, z podkreśleniami istotnych różnic w tekście lub usuniętych fragmentów. Dla uzmysłowienia faktycznego charakteru tych zmian umieściłem w ramkach świadectwa zwolenników i przeciwników oraz pomocniczo własne komentarze z podsumowaniem włącznie.
I. LITURGIA
1. Offertorium:
OFIAROWANIE WG RYTU RZYMSKIEGO (zwanego formalnie „nadzwyczajną formą Rytu Rzymskiego”):
Ofiarowanie chleba:
Ojcze święty, wszechmogący, wiekuisty Boże, przyjmij tę nieskalaną hostię, którą ja, niegodny sługa Twój, ofiarowuję Tobie, Bogu mojemu żywemu i prawdziwemu, za niezliczone grzechy, przewinienia i zaniedbania moje i za wszystkich tu obecnych, a także za wszystkich wiernych chrześcijan żywych i umarłych, aby mnie oraz im przyczyniła się do zbawienia wiecznego. Amen.
Przygotowanie wody i wina:
Boże, który godność natury ludzkiej przedziwnie stworzyłeś, a jeszcze przedziwnej naprawiłeś: daj nam przez tajemnicę tej wody i wina uczestniczyć w Bóstwie Tego, który raczył stać się uczestnikiem naszego człowieczeństwa, Jezus Chrystus, Twój Syn, a nasz Pan. Który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
Ofiarowanie wina:
Ofiarujemy Ci, Panie, kielich zbawienia, i błagamy łaskawość Twoją, aby jako woń miła wzniósł się przed oblicze Boskiego majestatu Twego za zbawienie nasze i całego świata. Amen.
Polecenie ofiar:
Przyjmij nas, Panie, którzy stajemy przed Tobą w duchu pokory i z sercem skruszonym, a ofiara nasza tak się dzisiaj dokona przed obliczem Twoim, aby się podobała Tobie, Panie Boże.
Przyjdź, Uświęcicielu, wszechmogący, wieczny Boże, i pobłogo+sław tę ofiarę, przygotowaną Twemu świętemu Imienia.
Kadzenie (tylko we Mszach uroczystych)
(…)
Lavabo (Umycie rąk – Psalm 25 [26],6–12):
Umywam ręce moje na znak niewinności i obchodzę ołtarz Twój, Panie. By jawnie ogłaszać chwałę i rozpowiadać wszystkie cuda Twoje. Miłuję, Panie, siedzibę Twego domu i miejsce przybytku Twej chwały. Nie zabieraj z grzesznymi mej duszy i życia mego z mężami krwawymi. W ręku ich zbrodnia, a ich prawica pełna jest przekupstwa. Ja zaś postępuję w niewinności mojej. Wyzwól mnie, zmiłuj się nade mną. Na drodze równej stoi stopa moja. Na zgromadzeniach będę błogosławił Panu. Chwała Ojcu.
Polecenie ofiar Trójcy Świętej:
Przyjmij, Trójco Święta, tę ofiarę, którą Ci składamy na pamiątkę Męki, Zmartwychwstania i Wniebowstąpienia Jezusa Chrystusa, Pana naszego, oraz na cześć Najświętszej Maryi zawsze Dziewicy, świętego Jana Chrzciciela, świętych Apostołów Piotra i Pawła i tych (których relikwie tutaj się znajdują), i wszystkich Świętych: aby im przyniosła cześć, a nam zbawienie, i aby w niebie raczyli orędować za nami ci, których pamiatkę obchodzimy na ziemi. Przez tegoż Chrystusa Pana Naszego. Amen.
(Mszał Rzymski, Wydawnictwo Pallotinum, Poznań 1963 r.)
Dr Nicolas Gihr:
„Co jest ofiarowane Bogu Ojcu? «Niepokalana Hostia» – Hostia Immaculata. Z kontekstu jasno wynika, że termin «niepokalana Hostia» nie odnosi się jedynie do obecnego w niej chleba, lecz stosowany jest również na określenie Ciała Pańskiego mającego się wkrótce pojawić pod postacią chleba. (…) Tylko Ciało Chrystusa jest tą niepokalaną Hostią, która zapewnia nam zadośćuczynienie za grzechy i zbawienie, za co zanoszona jest suplikacja. Dlatego też Kościół (…) w ofiarowaniu chleba ma już na myśli Ciało Chrystusa” (The Holy Sacrifice of the Mass, St. Louis 1908 r., str. 517).Ks. Jan Jenkins FSSPX:
„Tradycyjny ryt Mszy, ze względu na fakt, że jest ona – jak Kościół zawsze utrzymywał – prawdziwą ofiarą, ofiarą czystą zapowiedzianą przez proroka Malachiasza (1, 11), skoncentrowany był na tajemnicy zawartej w słowach Konsekracji. Poniekąd cały ten ryt obraca się wokół jednego zasadniczego punktu, któremu służą wszystkie inne obrzędy. Ponieważ jako istoty ludzkie nie jesteśmy w stanie zrozumieć w całości tajemnicy, która dokonuje się w tym jednym momencie, ryt przebiega w sposób pedagogiczny, często odnosząc się do niekonsekrowanej hostii jako «Hostii» czy «Żertwy», w antycypacji aktu, który ma wkrótce nastąpić, jak np. w Offertorium w modlitwie „Suscipe sancte Pater (…) hoc immaculatam hostiam”, „Offerimus tibi, hunc calicem salutaris (…)”. Podobnie, aby ukazać rzeczywistość Żertwy, czyni się odniesienia do Ciała Chrystusa Pana poprzez jego przymioty: „panem sanctum vitae aeternae” – można to zobaczyć zwłaszcza w rytach wschodnich, gdzie jeszcze bardziej akcentowana jest rzeczywistość żertwy ofiarnej.
(…) Wyrażenia «chleb życia» i «napój duchowy» są oczywiście całkowicie mętne i mogą oznaczać cokolwiek. Po raz kolejny spotykamy się w tym miejscu ze wspomnianą już wcześniej dwuznacznością: zgodnie z nową definicją Mszy Chrystus jest obecny wśród swoich uczniów jedynie na sposób duchowy. Chleb i wino zmieniane są jedynie duchowo – nowa Msza nie używa słowa «substancjalnie». Ta dwuznaczność równoznaczna jest z negacją fundamentalnego dogmatu, wedle którego Chrystus obecny jest rzeczywiście, substancjalnie i w całości pod postaciami sakramentalnymi. Co ważniejsze, we Mszy nie przedstawiamy Bogu w ofierze chleba i wina, ale jedyną ofiarę Jezusa Chrystusa. Nawet gdybyśmy byli w stanie zinterpretować wyrażenia «chleb życia» jako oznaczające w jakiś sposób Ciało Chrystusa, nadal będzie ono niepoprawne – nie ofiarujemy Bogu chleba, aby mógł on zostać zmieniony, ofiarujemy Mu – poprzez podwójną Konsekrację chleba i wina, gdzie Pan Jezus ofiarowany jest w sposób sakramentalny, samą Ofiarę Kalwarii. To właśnie ona jest miła Bogu, a nie «dzieła rąk ludzkich», które skażone są przez grzech i błąd” (wykład „Dlaczego nowa Msza nie jest katolicka?”, Lublin, 14.04.2008 r.).Marcin Luter:
„Główny wyraz ich kultu, Msza, przewyższa wszystko bezbożnością i ohydą (…) Już to byłoby wystarczającym powodem do zrzucenia habitu, porzucenia klasztoru i ślubów” (Leon Christiani, Du lutheranisme au protestantisme, 1910, str. 258)
„Ta obrzydliwość zwana Offertorium, stąd już prawie wszystko śmierdzi ofiarą!” (Formula missae et communionis pro ecclesia Vuittembergensi, 1523; cyt. za: ks. Karl Stehlin, W obronie prawdy katolickiej. Dzieło abpa Lefebvre, Wydawnictwo Tradycji Katolickiej ,,Te Deum”, Warszawa 2001 r.).
OFIAROWANIE WG NOVUS ORDO MISSÆ (zwanego formalnie „zwyczajną formą Rytu Rzymskiego”), CZYLI ŻYDOWSKIE BŁOGOSŁAWIEŃSTWO STOŁU:
Błogosławiony jesteś, Panie Boże wszechświata, bo dzięki Twojej hojności otrzymaliśmy chleb, który jest owocem ziemi i pracy rąk ludzkich; Tobie go przynosimy, aby stał się dla nas chlebem życia.
W. Błogosławiony jesteś, Boże, teraz i na wieki.
Przez to misterium wody i wina daj nam, Boże, udział w bóstwie Chrystusa, który przyjął nasze człowieczeństwo.
Błogosławiony jesteś, Panie Boże wszechświata, bo dzięki Twojej hojności otrzymaliśmy wino, które jest owocem winnego krzewu i pracy rąk ludzkich; Tobie je przynosimy, aby stało się dla nas napojem duchowym.
W. Błogosławiony jesteś, Boże, teraz i na wieki.
Przyjmij nas, Panie, stojących przed Tobą w duchu pokory i z sercem skruszonym; niech nasza ofiara tak się dzisiaj dokona przed Tobą, Panie Boże, aby się Tobie podobała.
Obmyj mnie, Panie, z mojej winy i oczyść mnie z grzechu mojego.
(Mszał Rzymski, Wydawnictwo Pallotinum 1970 r.)
Abp Stanisław Gądecki:
„Podczas sprawowania Eucharystii, w trakcie przygotowania darów, także Kościół katolicki dwukrotnie odwołuje się do typowych formuł, zaczerpniętych z obyczaju żydowskich błogosławieństw: «Błogosławiony jesteś, Panie, Boże wszechświata, bo dzięki Twojej hojności otrzymaliśmy chleb..,» oraz «Błogosławiony jesteś, Panie, Boże wszechświata, bo dzięki Twojej hojności otrzymaliśmy wino…»” (Nabożeństwo Biblijne z okazji VII Ogólnopolskiego Dnia Judaizmu, Kościół pw. Wszystkich Świętych, Poznań, 15 stycznia 2004 r., http://www.archpoznan.org.pl ).
Redaktor serwisu internetowego zakonu pijarów:
„Błogosławiony jesteś, Panie, Boże wszechświata…
Ten rodzaj modlitwy został zaczerpnięty z liturgii żydowskiej, w której podczas posiłków odmawiano błogosławieństwa nad pokarmami” (www.pijarzy.pl ).
Marcin Luter:
„Kult był uprzednio rozumiany jako oddawanie czci Bogu; odtąd będzie on skierowany na człowieka, aby go pocieszyć i oświecić. Podczas gdy uprzednio na honorowym miejscu znajdowała się ofiara, odtąd najważniejsze będzie kazanie” (Leon Christiani, Du lutheranisme au protestantisme, 1910, str. 312).
Max Thurian z Taizé:
„W odnowionej Mszy nie ma nic, co raziłoby ewangelickich protestantów” (cyt. za: ks. Matthias Gudron, Katechizm o kryzysie w Kościele, Wydawnictwo ,,Te Deum”, Warszawa 2001 r.).
Roger Mehl (teolog protestancki):
„Jeśli weźmie się pod uwagę zdecydowaną ewolucję liturgii Eucharystycznej Kościoła katolickiego, możliwość zastąpienia Kanonu Mszy innymi Modlitwami Eucharystycznymi, przekreśleni koncepcji Mszy jako ofiary i możliwość przyjmowania Komunii pod dwiema postaciami, wtedy nie będzie już uzasadnienia dla zakazu uczestnictwa członków Kościołów reformowanych w Eucharystii sprawowanej w Kościele katolickim” (,,Le Monde”, 10.09.1970 r.).
„Nowe katolickie Modlitwy Eucharystyczne porzuciły fałszywą perspektywę ofiary oddawanej Bogu” („La Croix” 10.12.1969 r.).
Pastor protestancki:
„Tu, w mojej parafii w Hamburgu, na przykład regularnie używamy II Modlitwy Eucharystycznej, z luterańską formułą wprowadzenia i z pominięciem modlitwy za papieża” (Thomas J. Talley, The Eucharistic Prayer of the Ancient Church According to Recent Research: Results and Reflections, Studia Liturgica 2, 1976 r., str. 104).
Jean Guitton (pierwszy świecki audytor Soboru Watykańskiego II):
„Intencją Pawła VI w dziedzinie liturgii, zwłaszcza gdy chodzi o Mszę, jest odnowienie katolickiej liturgii w taki sposób, aby była ona prawie zgodna z liturgią protestancką. (…) Powtarzam jednak: Paweł VI uczynił wszystko, co było w jego mocy, aby Mszę katolicką – abstrahując od Soboru Trydenckiego – upodobnić do wieczerzy protestanckiej. (…) Nie sądzę, żebym się mylił mówiąc, iż intencja Pawła VI i nowej liturgii noszącej jego imię polegała na żądaniu od wiernych większego udziału we Mszy, na przydzieleniu więcej miejsca Pismu św., a mniej wszystkiemu temu, co w niej jest magicznego, jak niektórzy mówią, co jest substancjalną, transsubstancjalną konsekracją, jak to mówi wiara katolicka; inaczej mówiąc, u Pawła VI jest ekumeniczna intencja wymazania tego wszystkiego, co we Mszy jest zbyt katolickie w sensie tradycyjnym – poprawienia tego, a przynajmniej złagodzenia, tak aby – powtarzam – zbliżyć Mszę katolicką do mszy kalwinistycznej” (tekst z audycji radiowej z 19.12.1993 r.; Dom Gerard Calvet, List do przyjaciół opactwa Sainte Madeleine nr 51, Le Barroux, 10 VIII 1994 r.).
Kard. Alfredo Ottaviani i kard. Antonio Bacci:
„Przyczyna braku wyraźnej wzmianki o ofierze to ni mniej, ni więcej, tylko zniesienie centralnej roli Rzeczywistej Obecności Chrystusa, tak dobrze uwidocznionej w tradycyjnej liturgii eucharystycznej. Rzeczywistą Obecność wspomina się tylko w jednym miejscu: w przypisie, który stanowi jedyny cytat z Soboru Trydenckiego. Wzmianka ta odnosi się do Rzeczywistej Obecności jako pokarmu (przyp. 63, nr 241). Nigdzie nie ma najmniejszej wzmianki o Rzeczywistej i trwałej Obecności Chrystusa z Ciałem, Krwią, Duszą i Bóstwem w przeistoczonych postaciach. Samo słowo «przeistoczenie» [transsubstancjacja] zostało całkowicie pominięte. Zniesiono wezwanie Trzeciej Osoby Trójcy Przenajświętszej – Ducha Św. (Veni Sanctificator), aby zstąpił na dary ofiarne, by dokonać cudu boskiej obecności, jak niegdyś zstąpił do łona Dziewicy. Wpisuje się to w system milczących zaprzeczeń i stopniowego pomniejszania Rzeczywistej Obecności” (Krótka analiza krytyczna nowego Ordo Missæ, 25.09.1969 r., cyt. za: ks. Stephen Maessen, Hoc est enim Corpus meum, wydawnictwo ,,Te Deum”, Warszawa 1997 r.).
2. Modlitwy wiernych z Wielkiego Piątku:
TRADYCYJNA WERSJA:
Modlitwa o powrót heretyków i schizmatyków do Kościoła
Módlmy się i za heretyków i schizmatyków, aby Bóg i Pan nasz wywiódł ich z wszelkich błędów i do świętej Matki Kościoła katolickiego i apostolskiego przywieść raczył. Módlmy się. Zegnijmy kolana. Powstańcie. Wszechmogący, wieczny Boże, który zbawiasz wszystkich, a nie chcesz aby ktokolwiek zginął, wejrzyj łaskawie na dusze szatańskimi sidłami uwiedzione i spraw, aby wyrzekłszy się wszelkiej złości heretyckiej, ze zgubnej drogi do jedności prawdy Twej wróciły. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg przez wszystkie wieki wieków. Amen.
Modlitwa o nawrócenie żydów
Módlmy się i za wiarołomnych żydów, aby Bóg i Pan nasz zdjął zasłonę z ich serc, by i oni poznali Jezusa Chrystusa, Pana naszego. Módlmy się. Zegnijmy kolana. Powstańcie. Wszechmogący, wieczny Boże, który i żydowskiej wiarołomności od miłosierdzia Twojego nie odrzucasz, wysłuchaj prośby nasze, które za zaślepionym ludem tym zanosimy, by i oni poznawszy światło prawdy Twojej, którą jest Chrystus, z ciemności wybawieni zostali. Przez tegoż Pana naszego… Amen.
Modlitwa o światło wiary dla pogan
Módlmy się i za pogan, aby Bóg wszechmogący usunął z serc ich nieprawość, iżby porzuciwszy bałwany swe nawrócili się do Boga, żywego i prawdziwego, i jedynego Syna Jego, Jezusa Chrystusa, Boga i Pana naszego. Módlmy się. Zegnijmy kolana. Powstańcie. Wszechmogący, wieczny Boże, który nie śmierci grzeszników, ale ich życia zawsze pragniesz, przyjmij łaskawie modlitwę naszą, uwolnij ich od bałwochwalstwa, przyłącz do świętego Kościoła Twego na cześć i chwałę imienia Twego. Przez Pana naszego… Amen.
(Mszał Rzymski z dodaniem nabożeństw nieszpornych, o. Gaspar Lefebvre, Benedyktyn. Przekład polski opracowali mnisi opactwa w Tyńcu. Opactwo ŚŚ. Piotra i Pawła w Tyńcu – Polska. Opactwo Św. Andrzeja, Bruges – Belgia, 1956)
PIERWSZA ZMIANA:
Modlitwa o nawrócenie żydów:
Módlmy się także za Żydów: Niech Bóg i Pan nasz usunie zasłonę z ich serc, aby i oni uznali Jezusa Chrystusa, Pana naszego. Módlmy się. Klęknijmy. Wstańcie. Wszechmogący, wieczny Boże, Ty nie odmawiasz Swego miłosierdzia także Judajczykom, wysłuchaj naszych modlitw za ten zaślepiony lud. Niech zaznawszy światła Twej prawdy, którym jest Chrystus, zostanie wybawiony ze swoich ciemności. Przez tegoż Pana… Amen.
(Mszał Rzymski, Wydawnictwo Pallotinum, Poznań 1963 r.)
WERSJA Z MSZAŁU NOWEGO RYTU (autor bp Annibale Bugnini)
O jedność chrześcijan:
Módlmy się za wszystkich braci wierzących w Chrystusa: niech nasz Bóg i Pan sprawi, aby dążyli do prawdy, niech ich zgromadzi i zachowa w swoim jednym Kościele.
Wszechmogący, wieczny Boże, Ty gromadzisz rozproszonych, a zgromadzonych zachowujesz w jedności, † wejrzyj łaskawie na wyznawców Twojego Syna, * i spraw, niech wszyscy, których uświęcił jeden chrzest, złączą się w prawdziwej wierze i bratniej miłości. Przez Chrystusa, Pana naszego.
w. Amen.
Za Żydów:
Módlmy się za Żydów, do których przodków Pan Bóg przemawiał, aby pomógł im wzrastać w miłości ku Niemu i w wierności Jego przymierzu.
Wszechmogący, wieczny Boże, Ty dałeś swoje obietnice Abrahamowi i jego potomkom; † wysłuchaj łaskawie prośby swojego Kościoła, * aby lud, który niegdyś był narodem wybranym, mógł osiągnąć pełnię odkupienia. Przez Chrystusa, Pana naszego.
w. Amen.
Za niewierzących w Chrystusa:
Módlmy się za tych, którzy nie wierzą w Chrystusa, aby i oni napełnieni światłem Ducha Świętego, mogli wkroczyć na drogę zbawienia.
Wszechmogący, wieczny Boże, spraw, aby niewierzący w Chrystusa, postępując zgodnie z sumieniem znaleźli prawdę; † i abyśmy przez wzrost we wzajemnej miłości oraz pełniejszy udział w tajemnicy Twego życia, * stali się w świecie doskonalszymi świadkami Twojej miłości. Przez Chrystusa, Pana naszego.
w. Amen.
(Mszał Rzymski, Wydawnictwo Pallotinum1970 r.)
3. Nieszpory na święto Chrystusa Króla:
TRADYCYJNA WERSJA:
Hymn:
1. Ciebie Księciem wszystkich wieków,
Ciebie, Chryste, Królem ludów
Ciebie myśli i serc naszych
Panem władnym wyznawamy.
2. Tłum przewrotny ciągle woła:
Chrystus niech nam nie panuje!
My z radością uznajemy,
Żeś jest wielkim Królem świata.
3. Chryste, coś pokoju Dawcą,
Podbij serca buntownicze!
Co zbłąkane, swą miłością
Do owczarni jednej przywiedź.
4. Po Toś chciał na drzewie wisieć
I wyciągnąć swe ramiona,
Dać przebite włócznią ostrą
Serce ogniem gorejące.
5. Po to kryjesz się w ołtarzach
Pod postacią wina, chleba,
Zlewasz dzieciom swym zbawienie
Z przebitego boku swego.
6. Niech Ci wodze wszystkich ludów
Cześć publicznie oddawają,
Niech czczą mistrze i sędziowie,
Niech Cię uzna prawo, sztuka.
7. Króle władzą niech się chlubią,
Jeśli Tobie są poddani,
Poddaj pod swą władzę słodką
Kraj i domy z mieszkańcami.
8. Chwała niech Ci będzie Jezu,
Który masz władanie światem,
Wespół z Ojcem, Duchem Świętym,
Poprzez wieki nieskończone. Amen.
(Mszał Rzymski z dodaniem nabożeństw nieszpornych, Opactwo ŚŚ. Piotra i Pawła w Tyńcu, 1956 r.)
NOWA WERSJA:
Hymn:
1. Ciebie, Chryste, wyznajemy
Królem czasu i wieczności,
Władcą ludów całej ziemi,
Dusz i serc najwyższym Sędzią.
2. Tobie śpiewa chór aniołów
I majestat Twój wychwala;
Także my sławimy Ciebie
Jako Pana wszystkich rzeczy.
3. Ty, coś Księciem jest pokoju,
Zbuntowanych poddaj sobie
I w jedynej swej owczarni
Zgromadź zabłąkanych ludzi.
4. Po to przecież krzyż przyjąłeś
I otwarłeś swe ramiona,
W sercu zaś przebitym włócznią
Ukazałeś żar miłości.
5. Po to jesteś na ołtarzu
W znakach chleba oraz wina,
I wylewasz z rany boku
Zdrój zbawienia dla swych wiernych.
6. Tobie, Jezu, który rządzisz
Przez swą miłość całym światem,
Niechaj będzie wieczna chwała
Z Ojcem i Najświętszym Duchem. Amen.
(Liturgia Godzin. Codzienna modlitwa Ludu Bożego, tom IV, Wydawnictwo Pallotinum, Poznań 1988)
Ks. Anthony Cekada:
„Starożytne modlitwy zostały zmienione – stwierdził arcybiskup Bugnini w swoich wspomnieniach, ponieważ «brzmiały raczej źle» w ekumenicznym klimacie Vaticanum II i ponieważ «nikt nie powinien znajdować powodu do duchowego dyskomfortu w modlitwie Kościoła» nikt, być może, tylko ci, którzy ciągle wierzą, że przez modlitwę świat nawróci się na prawdziwą wiarę katolicką” [Rockford, IL.: 1991, str. 25] (The Problems with the Prayers of the Modern Mass [Problemy z modlitwami w modernistycznej mszy]).
Ojciec święty Jan Paweł II:
„Istotnie, naukowe badania uczonych, tak ewangelickich, jak i katolickich, badania, w których już osiągnięto znaczną zbieżność poglądów, doprowadziły do nakreślenia pełniejszego i bardziej zróżnicowanego obrazu osobowości Lutra oraz skomplikowanego wątku rzeczywistości historycznej, społecznej, politycznej i kościelnej pierwszej połowy XVI wieku. W konsekwencji została przekonywająco ukazana głęboka religijność Lutra, którą powodowany stawiał z gorącą namiętnością pytania na temat wiecznego zbawienia” (List z okazji pięćsetlecia urodzin Marcina Lutra, Watykan 10.11.1983).
„Po odnowie liturgicznej dokonanej przez Kościół katolicki również inne Wspólnoty kościelne [tj. sekty protestanckie i prawosławne – przyp. Teofil] podjęły odnowę swego kultu. Niektóre z nich, realizując postulat wyrażony na forum ekumenicznym, porzuciły tradycję sprawowania liturgii Wieczerzy jedynie przy rzadkich okazjach i przyjęły zwyczaj odprawiania jej w każdą niedzielę. Także porównanie cyklów czytań liturgicznych, przyjętych w różnych chrześcijańskich Wspólnotach zachodnich, pozwala odnaleźć w nich zasadnicze zbieżności. Również na forum ekumenicznym podkreślono w szczególny sposób znaczenie liturgii i znaków liturgicznych (wizerunków, ikon, paramentów, światła, kadzidła, gestów). Ponadto, w instytutach teologicznych, gdzie przechodzą formację przyszli duchowni, studium historii i znaczenia liturgii zaczyna być stałą częścią programów, a jego potrzeba jest na nowo odkrywana.
Są to wszystko przejawy zbieżności dotyczące różnych aspektów życia sakramentalnego. Rzecz jasna, z powodu rozbieżności w sprawach wiary nie jest jeszcze możliwe wspólne sprawowanie tej samej liturgii eucharystycznej. Mimo to gorąco pragniemy odprawiać razem jedyną Eucharystię Chrystusa i to pragnienie już staje się wspólnym uwielbieniem i wspólną modlitwą błagalną” (encyklika Ut unum sint – O działalności ekumenicznej, nr 45, 25.05.1995 r.).
Abp Marcele Lefebvre:
„Czytając “Documentation Catholique” lub pisma diecezjalne, znajduję następujące stwierdzenia, autorstwa Łączonej Komisji Katolicko-Luterańskiej, oficjalnie uznawanej przez Watykan:
„Wśród idei Drugiego Soboru Watykańskiego dostrzegamy wiele, zebranych razem, z tych, których domagał się Luter; są to: opis Kościoła jako «ludu Bożego» (przyswajana idea nowego prawa kanonicznego – idea już nie hierarchiczna, ale demokratyczna); nacisk na kapłaństwo wszystkich ochrzczonych; prawo jednostki do wolności religijnej Jeśli chodzi o inne żądania, które stawiał w swoim czasie Luter, to można uznać, że teologia i praktyka dzisiejszego Kościoła wychodzi im naprzeciw: używanie języka codziennego w liturgii, możliwość przyjmowania Komunii pod dwiema postaciami, odnowa teologii i odprawiania Eucharystii”. [La Documentation Catholique, July 3, 1983, No. 1085, pp. 696-697]
Cóż za stwierdzenia! Wyjść naprzeciw żądaniom Lutra, nazywającego siebie zdecydowanym i śmiertelnym wrogiem Mszy oraz papieża! Zebrać razem to, czego życzył sobie bluźnierca, mówiący: „Oświadczam, że wszystkie domy publiczne, morderstwa, kradzieże, cudzołóstwa – są mniejszym złem, niż ta obrzydliwa Msza!”. Z tak lekkomyślnego podsumowania możemy wyciągnąć tylko jeden wniosek: trzeba potępić albo Drugi Sobór Watykański, który je uprawomocnił, albo Sobór Trydencki i wszystkich papieży, którzy od szesnastego wieku głosili, że protestantyzm jest heretycki i schizmatycki” (abp Marcel Lefebvre, List otwarty do zagubionych katolików, str.11-12, Wyd „Te Deum”).
4. Egzorcyzmy:
PRZYKŁADY:
Obrzędy chrztu. Wyklęcie złego ducha:
Zaklinam cię, duchu nieczysty, w imię Ojca + i Syna i Ducha + Świętego, abyś wyszedł i oddalił się od tego sługi Bożego. Ten sam ci to rozkazuje, przeklęty potępieńcze, który chodził po morzu i podał rękę tonącemu Piotrowi. Przeklęty szatanie, poznaj wyrok na ciebie wydany i oddaj cześć Bogu żywemu i prawdziwemu, oddaj cześć Jezusowi Chrystusowi, Synowi Jego, i Duchowi Świętemu i oddal się od tego Sługi Bożego N., ponieważ Bóg i Pan nasz Jezus Chrystus raczył go powołać do Swej świętej łaski, błogosławieństwa i zdroju Chrztu św. (Mszał Rzymski, Wydawnictwo Pallotinum 1963)
Wielki Czwartek. Egzorcyzm oleju chorych:
Zaklinam cię, duchu nieczysty, wszelka napaści i ułudo szatańska, w imię Ojca + i Syna + i Ducha + Świętego. Opuść ten olej, aby mógł się stać duchowym namaszczeniem ku wzmocnieniu świątyni Boga żywego, aby Duch Święty mógł w niej zamieszkać mocą Ojca wszechmogącego i Jego umiłowanego Syna, Pana naszego Jezusa Chrystusa, który przyjdzie sądzić świat przez ogień. (Mszał Rzymski, Wydawnictwo Pallotinum 1963)
Wywiad z egzorcystą Rzymu ks. Gabrielem Amorth’em z okazji opracowania po 30 latach oczekiwania (sic!) nowego rytu egzorcyzmów:
– Proszę księdza, włoskie tłumaczenie nowego rytuału dla egzorcystów jest już gotowe.
– Owszem, jest gotowe. (…) Ten długo oczekiwany rytuał okazał się farsą. Niewiarygodną przeszkodą, która może nam uniemożliwić działanie przeciwko demonom.
– To poważne oskarżenie. O czym Ksiądz myśli?
– Dam tylko dwa przykłady. Spektakularne przykłady. Punkt 15. dotyczy uroków oraz jak powinno się z nimi postępować. Urok jest złem, które jest czynione poprzez poddanie się szatanowi. Może zostać uskutecznione w różnych formach, takich jak zaklęcia, przekleństwa, złe oko, voodoo lub macumba. Stary rytuał wyjaśniał, jak powinno się z tym walczyć. Nowy rytuał kategorycznie stwierdza, że jest absolutnie zabronione odprawianie egzorcyzmów w takich przypadkach. To absurd! Uroki są najbardziej częstą przyczyną opętania oraz zła, czynionego z pomocą demona: co najmniej w 90% przypadków! Równie dobrze egzorcyści mogliby w ogóle nie przeprowadzać egzorcyzmów. Punkt 16. definitywnie stwierdza, że nie powinno się egzorcyzmować, jeśli nie jest się pewnym obecności diabła. Jest to przykład wyjątkowej niekompetencji: pewność co do obecności diabła uzyskuje się właśnie przez egzorcyzm. (…) Postanowienia zawarte w nowym Rytuale są bardzo poważne i bardzo niszczycielskie. Są owocem ignorancji i braku doświadczenia.
– Ale czyż nowy Rytuał nie został napisany przez specjalistów?
– Ani trochę! W ciągu ostatnich dziesięciu lat nad Rytuałem pracowały dwie komisje; jedna składała się z kardynałów i była odpowiedzialna za Praenotanda, to znaczy za wstępne wytyczne, a druga za modlitwy. Mogę z pewnością stwierdzić, że żaden z członków tych komisji nigdy nie przeprowadził egzorcyzmów, nigdy nie był obecny przy egzorcyzmie ani nie miał najmniejszego pojęcia, czym w ogóle są egzorcyzmy. Tutaj właśnie tkwi błąd, „grzech pierworodny” tego Rytuału. Nikt z tych, którzy go opracowywali, nie był specjalistą.
– Czy to znaczy, że dla Księdza ten nowy rytuał jest bezużyteczny w walce z demonami?
– Tak. Dali nam słabą broń. Skuteczne modlitwy, których używano od dwunastu stuleci, zostały usunięte i zastąpione przez nowe, którym tej skuteczności brakuje.
(…)
– Jesteśmy traktowani bardzo źle. Nasi współbracia, których zadanie jest bardzo delikatnej natury, traktowani są jak szaleńcy, jak fanatycy. Mówiąc ogólnie, są oni zaledwie tolerowani przez biskupów, którzy ich wyznaczyli [na egzorcystów]. (,,30 Giorni” z czerwca 2001 r. Wywiad przeprowadził Stefan Maria Paci)
Dalsze wymienianie zmian liturgicznych jest bezcelowe ponieważ po rewolucji liturgicznej z 1969 r. łatwiej jest wymienić modlitwy i obrzędy które zostały (chociaż też zmodyfikowane) niż te które zostały usunięte. Przykładowo we Mszy zostały tylko nieliczne części stałe:
1. Confiteor – spowiedź powszechna (mocno okrojona, usunięto rozgrzeszenie, odniesienie do świętych i rozdzielenie Confiteor kapłana i wiernych),
2. Kyrie,
3. Gloria – ,,Chwała na wysokości Bogu”,
4. Kolekta (nowe modlitwy),
5. Lekcja (obecnie 2 czytania zgodnie z tradycją protestancką),
6. Alleluja,
7. Ewangelia,
8. Kazanie (według Lutra prawdziwe centrum liturgii Mszy św. w opozycji do Ofiary – obecnie coraz bardziej spontaniczne, dialogowane, spektakularne i odciągające uwagę od ponawianej Ofiary Chrystusa),
9. Credo – wyznanie wiary (bez przyklęknięcia przy słowach ,,I za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się człowiekiem” – poza Uroczystością Bożego Narodzenia),
10. Orate, fratres – wezwanie do modlitwy o przyjęcie ofiary,
11. Dialog przed prefacją,
12. Prefacja (mocno okrojona),
13. Sanctus – ,,Święty, święty, święty Pan Bóg zastępów”,
14. Kanon – najważniejsza część Mszy św. (zamiast niego do wyboru 4 ,,Modlitwy eucharystyczne” – pierwsza jest zmodyfikowaną wersją Kanonu, druga – najkrótsza i najczęściej wybierana – jest w pełni do zaakceptowania przez ortodoksyjnych protestantów),
15. Pater noster – Modlitwa Pańska,
16. Libera nos -,,Wybaw nas” (mocno okrojona, wycięto m.in. imiona ,,Dziewicy Bogarodzicy Maryi, świętych Apostołów Twoich Piotra i Pawła oraz Andrzeja”),
17. Agnus Dei – ,,Baranku Boży”,
18. Ecce Agnus Dei – ,,Oto Baranek Boży”,
19. Domine, non sum dignus – ,,Panie nie jestem godzien”,
20. Ite, missa est – ,,Idźcie, ofiara spełniona”,
21. Błogosławieństwo.
Usunięto m. in.:
1. psalm 42 [43] Iudica me,
2. rozgrzeszenie i dialog po Confiteor,
3. Aufer a nobis – ,,Zgładź nieprawości nasze…”,
4. Oramus te, Domine (przy całowaniu ołtarza w którym są zawarte relikwie świętych),
5. Graduał (modlitwa przy stopniach ołtarza),
6. Traktus (w dni postne zamiast Alleluja),
7. Per evangelica dicta – ,, Niech słowa Ewangelii zgładzą nasze grzechy”,
8. Offertorium,
9. Placeat tibi, Sancta Trinitas – ,, Trójco Przenajświętsza, przyjmij z upodobaniem hołd swego sługi…”,
10. Ostatnia Ewangelia (J 1,1-14).
Poza tym przykładowo odniesienie do ofiary w Mszale Rzymskim występuje 14 razy, w nowym 4 (jeśli używa się II Modlitwy Eucharystycznej) lub 8 (w przypadku wyboru I Modlitwy Eucharystycznej), a z 7 przyklęknięć wiernych zostało tylko jedno.
Z Brewiarza Rzymskiego zwanego obecnie Liturgią Godzin, usunięto niektóre psalmy lub fragmenty wspominające o „zniszczeniu” lub „walce z wrogami”, którymi są diabeł i grzech, przez co został wypaczony ich sens. Jeszcze gorzej postąpiono z hymnami. Cytowany powyżej hymn z nieszporów jest jednym z wielu przykładów. Niektóre nowe hymny na cześć świętych są zhumanizowane i odduchowione – tzn. większą uwagę poświęcają uczynkom miłosiernym co do ciała a mniejszą lub żadną uczynkom miłosiernym co do duszy, które są ważniejsze. Kult człowieka przeciw kultowi Boga. Kapłani i wierni korzystający z takich tekstów mogą dostrzegać w nowo beatyfikowanych i kanonizowanych świętych bardziej „humanistów” i „obrońców praw człowieka”, niż gorliwych obrońców wiary i Kościoła. Przykładowo w hymnach o św. o. Maksymilianie Marii Kolbem, zostały całkowicie zignorowane jego wielkie zasługi w apostolacie mediów, nawracaniu heretyków, schizmatyków, żydów i masonów, w założonej przez siebie Milicji Niepokalanej i wiele lat ciężkiej pracy misyjnej w Polsce i Japonii. Cały nacisk kładziony jest na oddaniu życia za współwięźnia, jako jedyny przejaw jego świętości.
II. NABOŻEŃSTWA
1. Godzinki o Niepokalanym Poczęciu NMP
TRADYCYJNA WERSJA (FRAGMENTY):
Wezwanie:
Zacznijcie wargi nasze chwalić Pannę Świętą,
Zacznijcie opowiadać cześć Jej niepojętą.
Przybądź nam, miłościwa Pani, ku pomocy,
A wyrwij nas z czartowskiej nieprzyjaciół mocy.
Chwała Ojcu i Synowi Jego przedwiecznemu.
I równemu Im w Bóstwie Duchowi Świętemu.
Jak była na początku i zawsze i ninie,
Niech Bóg w Trójcy jedyny na wiek wieków słynie.
Na Nonę. Hymn:
Witaj miasto ucieczki, wieżo utwierdzona
Dawidowa, basztami i bronią wzmocniona.
Tyś przy poczęciu ogniem miłości pałała,
Przez Cię władza piekielnych mocarzów stajała.
O mężna białogłowo, Judyt wojująca,
I Abizag prawego Dawida grzejąca.
Rachel ożywiciela Egiptu nosiła,
Nam Zbawiciela świata Marya powiła.
Na Nieszpór. Hymn:
Witaj zegarze, w którym nazad jest cofnione
Słońce dziesięcią linii, gdy Słowo wcielone.
Aby człowiek z padołu powstał wywyższony,
Niewiele od Aniołów jest coś umniejszony.
Słońca tego promieńmi Marya jaśnieje,
W poczęciu Swem jak złota zorza światłem sieje.
Między cierniem lilia kruszy łeb smokowi,
Piękna, jak w pełni księżyc, świeci człowiekowi.
(ks. Jan Siedlecki, Śpiewniczek zawierający pieśni kościelne z melodyami dla użytku młodzieży szkolnej, Kraków, Księża Misjonarze na Kleparzu, 1908, str. 369–374; zob. również: ks. Michał Mioduszewski, Śpiewnik kościelny, czyli, Pieśni nabozne z melodyjami w kościele katolickim a dla wygody kościołów parafijalnych, Kraków 1838 r., str. 372-378; Mszał Rzymski z dodaniem nabożeństw nieszpornych, Opactwo ŚŚ. Piotra i Pawła w Tyńcu, 1956 r.)
NOWA WERSJA (FRAGMENTY):
Wezwanie:
Zacznijcie, wargi nasze chwalić Pannę Świętą,
Zacznijcie opowiadać cześć Jej niepojętą.
Przybądź nam, Miłościwa Pani ku pomocy,
A wyrwij nas z potężnych nieprzyjaciół mocy,
Chwała Ojcu, Synowi Jego przedwiecznemu,
I równemu Im w Bóstwie. Duchowi Świętemu.
Jak była na początku i zawsze i ninie,
Niech Bóg w Trójcy jedyny na wiek wieków słynie.
Na Nonę. Hymn:
Witaj, miasto ucieczki, wieżo utwierdzona,
Dawidowa, basztami i bronią wzmocniona.
Tyś przy poczęciu ogniem miłości pałała,
Przez Cię władza piekielna mocarzów stajała.
O mężna białogłowo, Judyt wojująca.
Od niewoli okrutnej lud swój ratująca.
Rachel ożywiciela Egiptu nosiła,
Nam Zbawiciela świata Maryja powiła.
Na Nieszpory. Hymn:
Witaj światło z Gabaon, coś zwycięstwo dało,
Z Ciebie Słowo przedwieczne w ciało się przybrało.
Aby człowiek z padołu powstał wywyższony,
Niewiele od Aniołów jest on umniejszony.
Słońca tego promieńmi Maryja jaśnieje,
W poczęciu Swym, jak złota zorza światłem sieje.
Między cierniem lilija kruszy łeb smokowi,
Piękna jak w pełni księżyc, świeci człowiekowi.
(ks. Jan Siedlecki [???], Śpiewnik kościelny, wydanie przerobione i powiększone, Wydawnictwo Diecezjalne Św. Krzyża w Opolu, 1959 r.; zob. rów.: Mszał Rzymski, Wydawnictwo Pallotinum, Poznań 1963 r.; Lech Gralak, Laudate Dominum : Chwalcie Pana : śpiewnik pielgrzymkowy Złotej Grupy Radomskiej, Radom, Księża Oratorianie, 1986, s. 52–58)
2. Nowenna do Miłosierdzia Bożego (podyktowana św. Faustynie przez Pana Jezusa):
WERSJA PRAWDZIWA:
Dzień piąty: Dusze heretyków i odszczepieńców
Dziś sprowadź mi dusze heretyków i odszczepieńców, i zanurz ich w morzu miłosierdzia Mojego; w gorzkiej męce rozdzierali mi ciało i serce, to jest Kościół mój. Kiedy wracają do jedności z Kościołem, goją się rany Moje i tym sposobem ulżą mi męki.
Jezu najmiłosierniejszy, który jesteś dobrocią samą, Ty nie odmawiasz światła proszącym Ciebie, przyjm do mieszkania najlitościwszego Serca swego dusze heretyków i dusze odszczepieńców, i pociągnij ich swym światłem do jedności z Kościołem, i nie wypuszczaj ich z mieszkania najlitościwszego Serca swego, ale spraw, aby i oni uwielbili hojność miłosierdzia Twego.
I dla tych co podarli szatę Twej jedności,
Płynie z serca Twego zdrój litości.
Wszechmoc miłosierdzia Twego, o Boże,
I te dusze z błędu wyprowadzić może.
Ojcze Przedwieczny, spójrz okiem miłosierdzia na dusze heretyków i odszczepieńców, którzy roztrwonili dobra Twoje i nadużyli łask Twoich , trwając uporczywie w swych błędach. Nie patrz na ich błędy, ale na miłość Syna swego i na gorzką mękę Jego, którą podjął dla nich, gdyż i oni są zamknięci w najlitościwszym Sercu Jezusa. Spraw, niech i oni wysławiają wielkie miłosierdzie Twoje na wieki wieczne. Amen”. (1218-1219)
(św. Faustyna Kowalska, Dzienniczek. Miłosierdzie Boże w duszy mojej, Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, 1979 r.)
PIERWSZA FAŁSZYWA WERSJA:
Dzień piąty:
Dziś sprowadź Mi dusze braci odłączonych i zanurz ich w morzu miłosierdzia Mojego. W gorzkiej męce rozdzierali Mi ciało i Serce, to jest Kościół Mój. Kiedy wracają do jedności z Kościołem, goją się rany Moje i tym sposobem ulżą Mi w męce.
Jezu najmiłosierniejszy, który jesteś dobrocią samą, Ty nie odmawiasz światła proszącym Ciebie, przyjmij do mieszkania najlitościwszego Serca swego dusze braci naszych odłączonych i pociągnij ich swym światłem do jedności z Kościołem, i nie wypuszczaj ich z mieszkania najlitościwszego Serca swego, ale spraw, aby i oni uwielbili hojność miłosierdzia Twego.
I dla tych… (j. w.)
Ojcze Przedwieczny, spójrz okiem miłosierdzia swego na dusze braci naszych odłączonych, zwłaszcza tych, którzy roztrwonili dobra Twoje i nadużyli łask Twoich, trwając uporczywie w swych błędach. Nie patrz na ich błędy, ale na miłość Syna swego i na gorzką mękę Jego, którą podjął dla nich, gdyż i oni są zamknięci w najlitościwszym Sercu Jezusa. Spraw niech i oni wysławiają wielkie miłosierdzie Twoje na wieki wieczne. Amen”.
(Bogu chwała – modlitewnik dla dorosłych, Wydawnictwo Święty Wojciech, Poznań 2008 r.)
DRUGA FAŁSZYWA WERSJA:
Na piąty dzień nowenny:
Módlmy się za tych, którzy pozostają poza Kościołem, aby powrócili do jedności Kościoła:
Jezu najmiłosierniejszy, który jesteś dobrocią samą i nie odmawiasz światła proszącym Ciebie pokornie: przyjmij do przybytku najlitościwszego Serca swojego dusze tych, którzy pozostają poza Kościołem, i pociągnij ich swoim światłem ku jedności z Kościołem, aby wspólnie z nami wielbili hojność miłosierdzia Twego na wieki.
Ojcze przedwieczny, spójrz okiem miłosierdzia swego na dusze tych, którzy pozostają poza Chrystusową owczarnią; nie patrz na ich słabości, lecz na miłość i gorzką mękę Syna swojego, przed którą On tak gorąco Cię błagał, aby wszyscy byli jedno (por. J 17,21) spraw, by co rychlej wrócili do tej jedności i wspólnie z nami wysławiali miłosierdzie Twoje na wieki. Amen.
(Nowenna do Miłosierdzia Bożego, Wydawnictwo Instytutu Teologicznego Księży Misjonarzy, 1998 r.)
3. Gorzkie żale
TRADYCYJNA WERSJA (FRAGMENTY):
Część pierwsza:
Intencja
Z pomocą łaski Bożej, pobudziwszy się do żalu serdecznego za grzechy nasze, rozmyślanie niniejsze gorzkiej Męki Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, nabożnym uczuciem ofiarujmy Ojcu niebieskiemu na cześć i chwałę Jego Boskiego majestatu, pokornie dziękując za tak wielką, a nigdy niepojętą miłość ku rodzajowi ludzkiemu, że nam niegodnym Syna swojego jednorodzonego zesłać raczył, aby w przyjętej od siebie ludzkiej naturze, na zadośćuczynienie Boskiej sprawiedliwości, tak okrutne męki wycierpiał i śmierć podjął krzyżową. Tudzież na większe uszanowanie Przenajdroższej Maryji Panny, tegoż Syna Bożego Matki Bolesnej. Także na uczczenie świętego Józefa i tych, którzy gorliwszym pałali nabożeństwem ku Męce Chrystusowej. A naprzód: w następującej pierwszej części będziemy rozważać, co Pan Jezus ucierpiał od modlitwy w Ogrojcu, aż do niesłusznego u sądu oskarżenia, które to zniewagi i zelżywości temuż Panu za nas bolejącemu ofiarujmy: za Kościół święty katolicki i podwyższenie jego, za Najwyższego Pasterza z całym duchowieństwem, na uproszenie nawrócenia nieprzyjaciołom Krzyża Chrystusowego i upamiętania wszystkim niewiernym.
Hymn:
Bije, popycha Żyd nieposkromiony,
Nielitościwie z tej i z owej strony,
Za włosy targa, znosi w cierpliwości,
Król z wysokości.
Część druga:
Intencja
W drugiej części rozmyślania męki Pańskiej będziemy rozważali, co ucierpiał Pan Jezus od niesłusznego u sądu oskarżenia, aż do okrutnego cierniem ukoronowania. Te zaś rany, zniewagi i zelżywości temuż Jezusowi cierpiącemu ofiarujmy: za całe chrześcijaństwo, na uproszenie pokoju i zgody między ludami chrześcijańskimi, a osobliwie za pomyślność kraju naszego, także dla uproszenia sobie odpuszczenia grzechów i karania za nie, a mianowicie: powietrza, głodu, ognia i wojny.
Hymn:
Przypatrz się duszo, jak cię Bóg miłuje,
Jako dla ciebie sobie nie folguje,
Przecież Go bardziej, niż żydowska dręczy,
Złość twoja męczy.
Płacz duszy nad cierpiącym Jezusem:
Jezu! od żydostwa niewinnie,
Jako łotr, godzien śmierci obwołany,
Jezu mój kochany!
Jezu! z naigrawania od Żydów,
Na pośmiewisko purpurą odziany,
Jezu mój kochany!
Część trzecia:
Intencja:
Na koniec w tej ostatniej części będziemy rozważali, co Pan Jezus ucierpiał od ukoronowania swego, aż do ciężkiego na Krzyżu skonania. I te plagi Jego, bluźnierstwa, zelżywości i zniewagi wszystkie, potem męki, Bogu Ojcu Niebieskiemu przedstawmy i ofiarujmy za fundatorów i dobrodziejów, za wszystkich społem braci i siostry bractw naszych, tak za żywych jako i umarłych, tudzież za grzeszników zatwardziałych, aby ich serca do pokuty i prawdziwej życia poprawy wzbudził Męką swoją Zbawiciel nasz. Na ostatek za wszystkie dusze w czyśćcu zostające, aby im najlitościwszy Jezus Krwią swoją przenajdroższą ogień zagasić, a nam wszystkim w godzinę śmierci żal skruchy serdecznej za grzechy i szczęśliwe w łasce Boskiej skonanie u Ojca swego najłaskawszego wyjednać raczył.
Płacz duszy nad cierpiącym Jezusem:
Jezu! jawnie wpośród dwu łotrów,
Zelżywie od Żydów ukrzyżowany,
Jezu mój kochany!
(Mszał Rzymski z dodaniem nabożeństw nieszpornych, Opactwo ŚŚ. Piotra i Pawła w Tyńcu, 1956 r.; zob. również: ks. Michał Mioduszewski, Śpiewnik kościelny, czyli, Pieśni nabozne z melodyjami w kościele katolickim a dla wygody kościołów parafijalnych, Kraków 1838 r., str. 59-72; ks. Jan Siedlecki, Śpiewniczek zawierający pieśni kościelne z melodyami dla użytku młodzieży szkolnej, Kraków, Księża Misjonarze na Kleparzu, 1908 r.)
NOWA WERSJA (FRAGMENTY):
Część pierwsza:
Intencja:
Przy pomocy łaski Bożej przystępujemy do rozważania męki Pana naszego Jezusa Chrystusa.
Ofiarować ją będziemy Ojcu niebieskiemu na cześć i chwałę Jego Boskiego Majestatu, pokornie Mu dziękując za wielką i niepojętą miłość ku rodzajowi ludzkiemu, iż raczył zesłać Syna swego, aby za nas wycierpiał okrutne męki i śmierć podjął krzyżową. To rozmyślanie ofiarujemy również ku czci Najświętszej Maryi Panny, Matki Bolesnej, oraz ku uczczeniu Świętych Pańskich, którzy wyróżniali się nabożeństwem ku Męce Chrystusowej.
W pierwszej części będziemy rozważali, co Pan Jezus wycierpiał od modlitwy w Ogrójcu aż do niesłusznego przed sądem oskarżenia. Te zniewagi i zelżywości temuż Panu, za nas bolejącemu, ofiarujemy za Kościół święty katolicki, za najwyższego Pasterza z całym duchowieństwem, nadto za nieprzyjaciół krzyża Chrystusowego i wszystkich niewiernych, aby im Pan Bóg dał łaskę nawrócenia i opamiętania.
Hymn:
Bije, popycha tłum nieposkromiony,
nielitościwie z tej i owej strony.
Za włosy targa, znosi w cierpliwości,
Król z wysokości.
Część druga:
Intencja:
W drugiej części rozmyślania męki Pańskiej będziemy rozważali, co Pan Jezus wycierpiał od niesłusznego przed sądem oskarżenia aż do okrutnego cierniem ukoronowania. Te zaś rany, zniewagi i zelżywości temuż Jezusowi cierpiącemu ofiarujemy, prosząc Go o pomyślność dla Ojczyzny naszej, o pokój i zgodę dla wszystkich narodów, a dla siebie o odpuszczenie grzechów, oddalenie klęsk i nieszczęść doczesnych, a szczególnie zarazy, głodu, ognia i wojny.
Hymn:
Przypatrz się, duszo, jak cię Bóg miłuje,
jako dla ciebie Sobie nie folguje.
Przecie Go bardziej, ni katowska, dręczy,
złość twoja męczy.
Płacz duszy nad cierpiącym Jezusem:
Jezu, od pospólstwa niewinnie,
jako łotr godzien śmierci obwołany,
Jezu mój kochany.
Jezu, od żołnierzy niegodnie
na pośmiewisko purpurą odziany,
Jezu mój kochany.
Część trzecia:
Intencja:
W tej ostatniej części będziemy rozważali, co Pan Jezus wycierpiał od chwili ukoronowania aż do ciężkiego skonania na krzyżu. Te bluźnierstwa, zelżywości i zniewagi, jakie Mu wyrządzano, ofiarujemy za grzeszników zatwardziałych, aby Zbawiciel pobudził ich serca zbłąkane do pokuty i prawdziwej życia poprawy oraz za dusze w czyśćcu cierpiące, aby im litościwy Jezus krwią swoją świętą ogień zagasił; prosimy nadto, by i nam wyjednał na godzinę śmierci skruchę za grzechy i szczęśliwe w łasce Bożej wytrwanie.
Płacz duszy nad cierpiącym Jezusem:
Jezu, jawnie pośród dwu łotrów
na drzewie hańby ukrzyżowany,
Jezu mój kochany.
(ks. Jan Siedlecki [???], Śpiewnik kościelny, wydanie przerobione i powiększone, Wydawnictwo Diecezjalne Św. Krzyża w Opolu, 1959 r.; zob. rów.: Mszał Rzymski, Wydawnictwo Pallotinum, Poznań 1963 r.)
III. INNE MODLITWY
1. Akt poświęcenia rodzaju ludzkiego Najświętszemu Sercu Pana Jezusa:
Podkreślono część usuniętą:
O Jezu Najsłodszy, Odkupicielu rodzaju ludzkiego, wejrzyj na nas korzących się u stóp ołtarza Twego. ,,Twoją jesteśmy własnością i do Ciebie należeć chcemy”. Oto dzisiaj każdy z nas oddaje się dobrowolnie Najświętszemu Sercu Twemu, aby jeszcze ściślej zjednoczyć się z Tobą. Wielu nie zna Ciebie wcale; wielu odwróciło się od Ciebie, wzgardziwszy przykazaniami Twymi; zlituj się nad jednymi i drugimi, O Jezu najłaskawszy, i pociągnij wszystkich do Świętego Serca Twego. Królem bądź nam, o Panie, nie tylko wiernym, którzy nigdy nie odstąpili od Ciebie, ale i synom marnotrawnym, którzy Cię opuścili. ,,Spraw aby do domu rodzicielskiego wrócili czym prędzej i nie zginęli z nędzy i głodu”. Królem bądź tym, których błędne mniemania uwiodły, albo niezgoda oddziela; przywiedź ich do przystani prawdy i jedności wiary, aby rychło nastała jedna owczarnia i jeden pasterz. Królem bądź tych wszystkich, którzy jeszcze błąkają się w ciemnościach pogaństwa albo islamizmu i racz ich przywieść do światła i Królestwa Bożego. Wejrzyj wreszcie okiem miłosierdzia swego na synów tego narodu, który niegdyś był narodem szczególnie umiłowanym. Niechaj spłynie i na nich, jako źródło odkupienia i życia, ta Krew, której oni niegdyś wzywali na siebie. Zachowaj Kościół swój, o Panie; użycz mu bezpiecznej wolności. Użycz wszystkim narodom spokoju i ładu. Spraw aby ze wszystkiej ziemi od końca jeden brzmiał głos: ,,Chwała bądź Bożemu Sercu, przez które stało się nam zbawienie. Jemu cześć i chwała na wieki wieków. Amen”. (Mszał Rzymski z dodaniem nabożeństw nieszpornych, Opactwo ŚŚ. Piotra i Pawła w Tyńcu, 1956 r.; Mszał rzymski w polskim przekładzie opracował, uwagami i wstępami poprzedził ks. Michał Kordel, Kraków, nakładem ,,Mysterium Christi”, 1936 r.; Wersja z usuniętym fragmentem: Mszał Rzymski, Wydawnictwo Pallotinum, Poznań 1963 r.)
2. Egzorcyzm Leona XIII
Modlitwa do św. Michała Archanioła przeciwko zasadzkom szatańskim:
Święty Michale Archaniele! Wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen. (Mszał Rzymski z dodaniem nabożeństw nieszpornych, Opactwo ŚŚ. Piotra i Pawła w Tyńcu, 1956 r.)
Modlitwa ta nie została usunięta, ani zakazana, ale zniesiono obowiązek jej odmawiania po każdej cichej Mszy świętej ze wskazaniem do odmawiania po każdej, co oznacza, że faktycznie została ona w dużej mierze wyeliminowana z życia Kościoła. Ojciec święty Leon XIII napisał i rozesłał tą modlitwę do wszystkich biskupów w 1886 r. z poleceniem jej odmawiania po Mszy świętej, aby dać wiernym kolejną po Różańcu poważną broń przeciw pokusom i niebezpieczeństwom szatańskim. Jakże bardziej jest ona potrzebna dziś niż kiedykolwiek w historii!!! ,,Zniesienie obowiązku” nie jest tym samym co zakaz, dlatego jest ono wygodniejsze dla wydającego takie rozporządzenie, nie ściągając na siebie podejrzeń. Wiadomo jednak, że ludzka natura jest leniwa i szybko akceptuje to co łatwiejsze i lżejsze. Tak jest również w przypadku poniższej ,,Przysięgi antymodernistycznej” i wyboru – jakiego najczęściej dokonują współcześni kapłani – spośród 4 ,,Modlitw Eucharystycznych” (zastępujących w ekumenicznym rycie Novus Ordo Missæ Kanon), właśnie tej najkrótszej 2 możliwej do pełnego zaakceptowania przez protestantów z powodu braku jakiegokolwiek odniesienia do ofiary, zamiast 1 będącej zmodyfikowaną wersją Kanonu Rzymskiego.
3. Przysięga antymodernistyczna
FRAGMENT:
Po czwarte: szczerze przyjmuję naukę wiary przekazaną nam od Apostołów przez prawowiernych Ojców, w tym samym zawsze rozumieniu i pojęciu. Przeto całkowicie odrzucam jako herezję zmyśloną teorię ewolucji dogmatów, które z jednego znaczenia przechodziłyby w drugie, różne od tego, jakiego Kościół trzymał się poprzednio. Potępiam również wszelki błąd, który w miejsce Boskiego depozytu wiary, jaki Chrystus powierzył swej Oblubienicy do wiernego przechowywania, podstawia… twory świadomości ludzkiej, które zrodzone z biegiem czasu przez wysiłek ludzi – nadal w nieokreślonym postępie mają się doskonalić.
Po piąte: z wszelką pewnością utrzymuję i szczerze wyznaję, że wiara nie jest ślepym uczuciem religijnym, wyłaniającym się z głębin podświadomości pod wpływem serca i pod działaniem dobrze usposobionej woli, lecz prawdziwym rozumowym uznaniem prawdy przyjętej z zewnątrz ze słuchania, mocą którego wszystko to, co powiedział, zaświadczył i objawił Bóg osobowy, Stwórca i Pan nasz, uznajemy za prawdę dla powagi Boga najbardziej prawdomównego. (Breviarium fidei. Wybór doktrynalnych wypowiedzi Kościoła, Wydawnictwo Święty Wojciech, Poznań 1988 r., DS. 3537-3550; zob. rów.: ,,Zawsze wierni”, nr 5/1998 [24])
Wikipedia: ,,Przysięga antymodernistyczna to dokument wydany przez papieża Piusa X 1 września 1910. Miała być ona obowiązkowo wygłaszana przez wszystkich księży i biskupów przed uzyskaniem święceń oraz przez nauczycieli religii i profesorów w seminariach duchownych. Przysięga została wydana aby zapobiec rozprzestrzenianiu się modernistycznych tendencji w Kościele katolickim oraz by jasno wyłożyć katolicką doktrynę wobec tych tendencji. Obowiązkowe wygłaszanie Przysięgi zniósł papież Paweł VI w 1967 roku”.
4. Wyznanie wiary św. Atanazego (Quicumque)
W BREWIARZU RZYMSKIM PRZYPISANE NA UROCZYSTOŚĆ TRÓJCY PRZENAJŚWIĘTSZEJ NA PRYMĘ. FRAGMENT:
Ktokolwiek pragnie być zbawiony, przede wszystkim winien się trzymać katolickiej wiary. Jeżeli jej w całości i bez skazy nie zachowa, z pewnością na wieki zginie. Otóż wiara katolicka wymaga, byśmy czcili jednego Boga w Trójcy, a Trójcę w jedności. Ani osób pomiędzy sobą nie mieszając, ani też nie rozdzielając istoty. Inna jest bowiem osoba Ojca, inna Syna, inna Ducha Świętego; Lecz Ojca i Syna i Ducha Świętego jedno jest bóstwo, równa chwała i współwieczny majestat. (Mszał Rzymski z dodaniem nabożeństw nieszpornych, Opactwo ŚŚ. Piotra i Pawła w Tyńcu, 1956 r.; Modlitwy tej brakuje w: Liturgia Godzin. Codzienna modlitwa Ludu Bożego, Wydawnictwo Pallotinum)
IV. INNE MANIPULACJE
Statut Milicji Niepokalanej
WERSJA PRAWDZIWA ŚW. O. MAKSYMILIANA KOLBEGO:
Cel
Celem Milicji Niepokalanej jest: "Starać się o nawrócenie grzeszników, heretyków, schizmatyków itd., a zwłaszcza masonów i o uświęcenie wszystkich pod opieką i za pośrednictwem Niepokalanej"
Warunki
1. Oddać się Niepokalanej całkowicie jako narzędzie w Jej niepokalanych rękach.
2. Noszenie Cudownego Medalika.
3. By prawnie należeć do MI i uczestniczyć w nadanych jej odpustach, trzeba koniecznie już przedtem otrzymać Chrzest św. i być przynależnym do Kościoła katolickiego i następnie trzeba dać wpisać swe imię i nazwisko do księgi wpisowej Stowarzyszenia Milicji, gdzie jest ono założone kanonicznie.
Środki
Środki: wszelkie, byle godziwe środki, które do celu prowadzić mogą.
Co do modlitwy – stowarzyszeni starają się możliwie co dzień zwrócić się do Niepokalanej z prośbą, wyrytą na Cudownym Medaliku: "O Maryjo bez zmazy poczęta, módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy", dodając: "i za wszystkimi, którzy się do Ciebie nie uciekają, a zwłaszcza za masonami i poleconymi Tobie".
Modlitwą (a zwłaszcza odmawianiem różańca św.), umartwieniem (wzroku, słuchu, smaku, woli), dobrym przykładem, a jeżeli roztropność na to pozwala, to i zbawiennymi rozmowami, a przede wszystkim roztropnym szerzeniem Medalika Cudownego, nawet wśród zbłąkanych synów Izraela, starajmy się doprowadzić ich do poznania prawdy i osiągnięcia prawdziwego pokoju i szczęścia przez oddanie się bezgranicznie naszej wspólnej Pani i Królowej, a przez Nią Przenajświętszemu, miłością dla każdej duszy pałającemu, Sercu Boga Zbawcy.
NOWA WERSJA (,,EKUMANIACKA MILICJA OBYWATELSKA”):
Cel
Starać się o nawrócenie grzeszników i tych, którzy jeszcze nie poznali Chrystusa, zwłaszcza o nawrócenie nieprzyjaciół Kościoła, o zjednoczenie chrześcijaństwa oraz o uświęcenie wszystkich pod opieką i za pośrednictwem Niepokalanej
Warunki
1. Oddać się całkowicie Niepokalanej jako narzędzie w Jej macierzyńskich rękach.
2. Nosić Cudowny Medalik.
3. Wpisać się do księgi Rycerstwa w siedzibie kanonicznie założonej.
Środki
1. Odmawiać codziennie akt strzelisty do Niepokalanej:
O Maryjo bez grzechu poczęta, módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy, i za wszystkimi, którzy się do Ciebie nie uciekają, a zwłaszcza za nieprzyjaciółmi Kościoła świętego i poleconymi Tobie.
2. Wykorzystać dla sprawy Niepokalanej wszystkie środki godziwe, na jakie pozwala stan, warunki i okoliczności. Najskuteczniejsze środki – to modlitwa, pokuta i świadectwo chrześcijańskiego życia.
3. Zaleca się rozpowszechnianie Cudownego Medalika Niepokalanej.
( www.mi.kielce.opoka.org.pl )
PODSUMOWANIE
Pierwsza cenzura modlitewników wydawanych w Polsce miała miejsce w 1948 r. Była to cenzura Urzędu Bezpieczeństwa. Wykreślenia które w nich mają miejsce poddają pod wątpliwość rzetelność późniejszych wydań jak i tych które zostały dopuszczone do druku. Pierwszą kontrowersyjną zmianą jest usunięcie wszelkich odniesień do Żydów w „Gorzkich żalach”. Już w latach międzywojennych pojawiały się naciski na duchowieństwo, ale dopiero po II wojnie światowej nabożeństwo ocenzurowała żydokomuna. Niezwykle trudno jest określić dokładną datę pierwszych kontrowersyjnych oficjalnych reform kościelnych, ponieważ przede wszystkim w przypadku „Gorzkich żali”, były akceptacją komunistycznej cenzury, którą modernistyczne władze duchowne przyjęły jako własną „reformę”. Granica czasowa pomiędzy komunistyczną cenzurą a „reformą” kościelną zaciera się w latach 50. Udaje się jednak ustalić, że ostatnim nieskażonym modlitewnikiem był Mszał Rzymski (właściwie: mszalik) z 1956 r. a pierwszym skażonym w ramach oficjalnej „reformy” był Śpiewnik kościelny ks. Jana Siedleckiego wydany w 1959 r.
Przykładów podobnych preparacji modlitw, nabożeństw, pieśni, hymnów, a przede wszystkim Mszału i Brewiarza Rzymskiego jest tak wiele, że nie starczyło by mi czasu na ich zebranie w jednym opracowaniu. Wśród przykładów sfabrykowanych modlitw lub pieśni są te większej i mniejszej wagi teologicznej. Przykładowo w ulubionych przez Polaków Godzinkach o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny, większość przeróbek miało prawdopodobnie, według intencji ich autora, na celu wyeliminowanie ,,przestarzałych” i ,,nieprzyzwoitych” zwrotów takich jak ,,czartowskiej” oraz ,,I Abizag prawego Dawida grzejąca”. W taką naiwną interpretację zmian mogą uwierzyć tylko te osoby, które nie rozumieją treści tych Godzinek i do jakich wydarzeń biblijnych one się odnoszą. W Piśmie świętym czytamy:
,,Z biegiem czasu sędziwy Dawid tak się posunął w latach, że nie mógł się rozgrzać, choć okrywano go kocami. Wówczas powiedzieli mu jego słudzy: «Trzeba, aby wyszukano panu memu, królowi, młodą dziewicę, a ona będzie przy królu czuwać i mieć o niego staranie. I będzie spała na twym łonie, a przez to ogrzewała pana mego, króla». Szukano więc pięknej dziewczyny w całym kraju izraelskim, aż wreszcie znaleziono Szunemitkę Abiszag i przyprowadzono ją do króla. Dziewczyna ta była nadzwyczaj piękna. Choć miała staranie o króla i obsługiwała go, król się do niej nie zbliżył»” (1 Krl 1,1-4).
,,Porównanie dziewicy Abiszag z Dziewicą Maryją uznano w pewnym momencie za zbyt szokujące i polski tekst Godzinek skorygowano. Trzeba jednak zaznaczyć, że autor tego pięknego utworu, którego tylekroć podziwiamy za nadzwyczajną umiejętność teologicznej wykładni motywów starotestamentalnych, nie dostrzegł tutaj niczego niestosownego. Posługiwanie tak wybitnej i uznanej za świątobliwą osobie, jaką był król Dawid, było aktem bogobojnym i jednoznacznie pozytywnym, przy czym nie naruszyło dziewiczego stanu owej Abiszag”. (www.wapm.pl)
Najbardziej rażącą zmianą jest bezczelna profanacja słów samego Zbawiciela, który podyktował świętej siostrze Faustynie Kowalskiej Nowennę do Miłosierdzia Swego, ponieważ Bóg nie chce śmierci grzesznika, ale aby żył!
„Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni. I te muszę przyprowadzić i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia, jeden pasterz” (J 10,16).
Tymi owcami zagubionymi nie mającymi pasterza są ateiści, poganie, żydzi, muzułmanie, heretycy i schizmatycy. Zobaczmy do czego zdolni są moderniści (zwolennicy modernizmu – zob. Przysięga antymodernistyczna, encyklika Pascendi Dominici Gregis), aby tylko ekumenizm zniszczył całe dzieło misyjne Kościoła. Są gotowi zrobić to choćby i po trupach, nawet posługując się jawnym oszustwem wkładając w usta Pana Jezusa zmyślone słowa. Stosowną odpowiedzią będą ostrzeżenia wyjęte z Pisma św. i Magisterium Kościoła, pasujące również do tej sytuacji:
„Zaprawdę. bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim. Bo powiadam wam: Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego” (Mt 5,18-20).
„Ja świadczę każdemu, kto słucha słów proroctwa tej księgi: jeśliby ktoś do nich cokolwiek dołożył, Bóg mu dołoży plag zapisanych w tej księdze. A jeśliby ktoś odjął co ze słów księgi tego proroctwa, to Bóg odejmie jego udział w drzewie życia i w Mieście Świętym – które są opisane w tej księdze” (Ap 22,18-19).
,,Podobnie, nikomu nie wolno naruszyć lub nierozważnie zmienić tego tekstu Naszego zezwolenia, ustanowienia, nakazania, polecenia, skierowania, przyznania, indultu, deklaracji, woli, dekretu i zakazu. Ktokolwiek by ośmielił się tak uczynić, niech wie, iż naraża się na gniew Boga Wszechmogącego oraz błogosławionych Apostołów Piotra i Pawła”. (św. Pius V, bulla Quo primum tempore, Ustanowienie Wiecznego Kanonu Mszy św., 14 lipca 1570 r.)
Wybór właśnie tych a nie innych modlitw i nabożeństw nie był przypadkowy. Chciałem na ich przykładzie wykazać wyjątkową ideologiczną i niekatolicką tendencyjność modyfikacji, mającą na celu usunięcie z naszej świadomości pewnych bardzo ważnych prawd wiary, niezgodnych z dzisiejszą modernistyczną i ekumeniczną ,,poprawnością”:
– Msza święta jest Ofiarą którą Chrystus – Syn Boży – za pomocą rąk i słów kapłana składa Swojemu Ojcu na przebłaganie za grzechy nasze i świata całego (Offertorium, ,,Modlitwy Eucharystyczne”, i inne; por. Sobór Trydencki – 22. sesja, Nauka o najświętszej ofierze Mszy Świętej; J 6,22-71; Mt 26,26-30; 1 Kor 11,23-27);
– największym nieprzyjacielem człowieka jest szatan i jego czarty (diabły) a nie jacyś bliżej nieokreśleni ,,potężni nieprzyjaciele” (Modlitwa o powrót heretyków i schizmatyków do Kościoła z Wielkiego Piątku, egzorcyzmy, Godzinki o Niepokalanym Poczęciu NMP, Egzorcyzm Leona XIII; por. 1 P 5,8);
– sprawiedliwość Boża wymaga skruchy i zadośćuczynienia za wszystkie nasze grzechy, którymi obraziliśmy nieskończony majestat Boga; konsekwencją każdego grzechu jest wina i kara, dlatego obowiązkiem każdego chrześcijanina jest nie tylko wyznanie winy w sakramencie Spowiedzi św., ale również pokuta i udział w Ofierze Mszy świętej, aby kar doczesnych nie trzeba było ponosić w czyśćcu (Ofertorium, Gorzkie żale; por. Wj 32,7-14; Ps 51; Jl 2,12-17; Jon 3,1-10; Mt 3,7-10; 25,41-46; Łk 11,29-32; 13,1-5; Rz 5,9-11; Hbr 5,1-3; 9,11-27; 2 P 2,3-9);
– ,,Poza Kościołem nie ma zbawienia” jak głosi Sobór Florencki i dlatego muszą do niego nawrócić się wszyscy niewierzący, poganie, żydzi, muzułmanie, heretycy i schizmatycy (Modlitwy wiernych z Wielkiego Piątku, Nowenna do Miłosierdzia Bożego, Akt poświęcenia rodzaju ludzkiego Najświętszemu Sercu Pana Jezusa, Wyznanie wiary św. Atanazego; por. Sobór Florencki – bulla o unii z Koptami i Etiopczykami Cantate Domino [Dekret dla jakobitów]; Mt 12,30; Mt 16,18-19; Mk 16,15-16; Łk 23,42-43; J 3,14-18; 3,36; 5,23; 5,39-40; 8,24; 8,36; 10,7-10; 10,16; 11,25-26; 14,6; Dz 4,8-12; Ef 4,3-6);
– królowanie Jezusa Chrystusa jest powszechne i obejmuje wszystkie dziedziny życia prywatnego oraz publicznego, dlatego to Jego woli i Nauce Jego Kościoła muszą dobrowolnie poddać się wszyscy ludzie wierzący i niewierzący, poganie, żydzi, muzułmanie, heretycy i schizmatycy; również Jemu jedynemu prawdziwemu Królowi należy podporządkować wszystkie decyzje i prawo państwowe (Nieszpory na Uroczystość Chrystusa Króla, Akt poświęcenia rodzaju ludzkiego Najświętszemu Sercu Pana Jezusa; por. Ps 2; Mt 28,18; 1 Kor 15,25; Kol 1,15-20; Rz 13,1-7; 1 Tm 2,1-4; Tt 3,1; 1 P 2,13-17);
– Żydzi odrzucili Mesjasza, bluźnią przeciw Niemu i walczą z Kościołem przez Niego założonym, dlatego trwają w straszliwej ślepocie i wiarołomstwie (wedle słów Mszału Rzymskiego – czy w nim też jest ,,mowa nienawiści”?); potrzebują nawrócenia podobnie jak wszyscy ludzie, nawet jeśli zachowaliby Stare Przymierze które było jedynie przygotowaniem na przyjście Zbawiciela (Modlitwy z Wielkiego Piątku, Gorzkie żale, Akt poświęcenia rodzaju ludzkiego Najświętszemu Sercu Pana Jezusa, statut Milicji Niepokalanej, pieśni na Wielki Post ,,Już Cię żegnam”, ,,Jużem dość pracował”, ,,Rozmyślajmy dziś” i na Wielkanoc ,,Otrzyjcie już łzy płaczący” – za bardzo ,,antysemickie”; por. J 5,39; J 8,24; Dz 2,40, Hbr 7,18-22);
– prawda jest niezmienna, dlatego też teoria ,,ewolucji dogmatów” wedle której z biegiem lat mogłoby zmienić się interpretowanie prawd wiary wraz ze zmieniającymi się okolicznościami, jest błędna (Przysięga antymodernistyczna, por. Sobór Watykanski I – konstytucja dogmatyczna o wierze katolickiej Dei Filius; Mt 5,37; Gal 1,8; 1 Kor 1,10);
– wiara nie jest uczuciem, ale świadomym aktem woli postulowanym przez rozum (Przysięga antymodernistyczna, por., encyklika Pascendi Dominici gregis, nr 54, Hbr 11,1-40)
Św. Pius X:
„Pozostaje nam jeszcze słów kilka dodać o moderniście-reformatorze. Już z tego, cośmy dotychczas mówili, można sobie wytworzyć pojęcie, jaką i jak chorobliwą manią wprowadzania nowości odznaczają się ci ludzie. Ten ich duch nowatorski czepia się wszystkiego, co jest katolickim.
Chcą więc reformować filozofię w seminariach duchownych w ten sposób, iż usunąwszy filozofię scholastyczną i złożywszy ją do historii filozofii między przestarzałe systemy, chcą wykładać młodzieży filozofię nowożytną, która jedynie odpowiada epoce, w której żyjemy. Co się tyczy reformy teologii, to teologia, którą zwiemy racjonalną, winna się opierać na filozofii nowożytnej; teologia zaś pozytywna – na historii dogmatów. Historia także winna być pisana i wykładana w myśli ich metod i żądań. Dogmaty i nauka ich rozwoju winny być zharmonizowane z nauką i historią. Co się tyczy katechizmu, to w nim winny być uwzględnione tylko te dogmaty, które zostały zreformowane i są dostępne dla przeciętnego człowieka.
Co do ceremonii zewnętrznych, należy zmniejszyć liczbę praktyk pobożnych, albo przynajmniej wstrzymać ich rozrost. Niektórzy z nich ujmując się zbytnio za symbolizmem, okazują pewną skłonność do ustępstw w tej dziedzinie.
Ale co się tyczy Kościoła rządzącego, ten, zdaniem ich, winien być zreformowany od góry do dołu, zwłaszcza władza dyscyplinarna i dogmatyczna. Duch jego i forma winny się zastosować do stanu świadomości nowoczesnej, która jest dziś całkiem demokratyczną: a zatem i kler niższy a nawet i laicy niech wezmą udział w rządach Kościoła, a cała władza w ten sposób niech zostanie zdecentralizowaną. Podobnie zreformować ich zdaniem należy Rzymskie Kongregacje do prowadzenia spraw kościelnych, przede wszystkim zaś urząd Świętego Oficjum i Indeksu. Również niechaj władze kościelne wycofają się z działalności politycznej i społecznej, trzymając się z dala poza organizacjami świeckimi, niechaj się jednak przystosują do nich i w ten sposób niech je przenikają swoim duchem.
Co się tyczy moralności, winna tu panować zasada zapożyczona przez nich od amerykanistów: cnoty czynne mają mieć pierwszeństwo przed biernymi tak co do wartości jak i praktyki. Duchowieństwu, w takie instrukcje opatrzonemu, zalecają powrócić do pokory i ubóstwa pierwszych wieków, a swe poglądy i swą działalność zastosować do zasad modernistycznych. Wreszcie są tu i tacy, którzy, idąc w ślady swych mistrzów protestantów, żądają zniesienia celibatu. Cóż więc zostaje trwałego, nietkniętego w Kościele, co by nie powinny być zreformowane przez nich albo według ich zasad?” (encyklika Pascendi Dominici gregis – O zasadach modernistów, 8.09.1907 r.).
Ojciec święty Pius XII:
„Myślę, moi drodzy, że komunizm jest najlepiej zauważalną spośród składowych wywrotowych sił, działających przeciwko Kościołowi i szerzeniu Bożego Objawienia. Tak więc będziemy wnet świadkami inwazji [tych sił] na wszystkie dziedziny [życia] mające wpływ na duchowość: filozofię, naukę, prawo, szkolnictwo, sztukę, media, literaturę, teatr i religię.
Zmartwiło mnie przesłanie Matki Bożej skierowane do małej Łucji z Fatimy. Poprzez jednoznaczne słowa Maryi na temat niebezpieczeństw, które zagrażają Kościołowi, Bóg ostrzega [nas] przed samobójczym w skutkach wypaczaniem wiary, [poprzez dokonywane modyfikacje] w jego liturgii, w jego teologii, w jego duszy. – Pius XII wstrzymuje na moment głos – Wokół mnie słyszę głosy uprawiających dywersję nowinkarzy, pragnących rozebrać Przybytek Świątyni, zagasić płomień powszechności Kościoła, odrzucić piękno i ozdoby, które są jego chlubą i sprawić, by poczuł wyrzuty sumienia rozważając swe minione lata. Cóż, moi drodzy, jestem przekonany, że jeśli Kościół Piotrowy odrzuci swoją przeszłość – tym samym wykopie dla siebie grób.
Będę prowadził tę walkę z największym zaangażowaniem, zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz Kościoła, nawet jeśliby siły Zła któregoś dnia miały przemóc moją osobę, moje poczynania czy też pozostawione przeze mnie pisma, tak jak już dziś próbują zdeformować historię Kościoła, a wszystkie dotychczasowe herezje humanizmu, które fałszowały Słowo Boże, wracają ponownie w świetle jupiterów” (Cytat pochodzi z rozmowy Piusa XII z jego przyjacielem, Enrico Galeazzi, którą zamieszczono w biografii: ks. prał. Georges Roche i dr Philippe Saint Germain, Pie XII devant l'Histoire [Pius XII w oczach Historii], Paris: Editions Robert Laffont, 1972, str. 52–53).
Ks. Karl Stehlin FSSPX:
„Na czym polega różnica pomiędzy reformą a rewolucją? Prawdziwy reformator poprawia to, co złe, zepsute, niezadowalające. Próbuje odbudować daną instytucję, doprowadzając ją do stanu, który istniał przed pojawieniem się nadużyć, które ją zniekształciły. Rewolucjonista nie pragnie naprawienia, lecz zniszczenia istniejącego porządku i zastąpienia go nowym, wynalezionym przez siebie” (W obronie Prawdy katolickiej. Dzieło abpa Lefebvre, Wydawnictwo Tradycji Katolickiej „Te Deum”, Warszawa 2001 r., str. 100).
Pozostaje nam na koniec zadać sobie pytanie: z jakiego modlitewnika mam korzystać? Czy istnieje obecnie łatwo dostępny, uniwersalny i wiarygodny modlitewnik i śpiewnik? Ostatnim wzorcowym zbiorem modlitw, nabożeństw i pieśni jest Mszał Rzymski wydany przez benedyktynów tynieckich w 1956 r. Jedynym współczesnym modlitewnikiem któremu można zaufać jest Te Deum Laudamus wydany przez Wydawnictwo Tradycji Katolickiej „Te Deum”. „Ten modlitewnik wydany w poręcznym formacie, z dwiema zakładkami, zawiera modlitwy codzienne wraz z kompletą z niedzieli, tekst modlitw Mszy św. w klasycznym rycie rzymskim (modlitwy przed Mszą i Komunią św. Ordo Missae w układzie polsko-łacińskim, modlitwy po Mszy i Komunii św.), Sakrament spowiedzi z rachunkiem sumienia, nabożeństwa: litanie, akty, Droga Krzyżowa, Gorzkie Żale, Godzinki, Różaniec i inne, modlitwy do prywatnego użytku, pieśni: Kyriale Mszy I, II, VIII, IX, XI, XVII, XVIII, teksty wybranych pieśni łacińskich oraz obszerny zbiór polskich pieśni kościelnych” – czytamy w recenzji.
Każdemu szczerze szukającemu prawdy i chcącemu poznać przyczynę zebranych tutaj zmian, polecam bardzo rzetelny i zwięzły Katechizm o kryzysie w Kościele ks. Matthiasa Gaudrona (Wyd. „Te Deum”, Warszawa 2001).
Teofil
(17.04.2013 r.)
Komentarz Teofila: Po 1,5 roku od opublikowania tego zestawienia pragnę niektóre wątki doprecyzować. Zacznijmy od Godzinek. Rzeczywiście dopiero pod lat 50. nowa wersja zaczęła obowiązywać bezwzględnie we wszystkich diecezjach Polski, ale to w roku 1928 wprowadzono oficjalnie te zmiany, jednak niekonsekwentnie. Część diecezji nie przyjęła tych zmian a w mszalikach dalej była drukowana stara wersja aż do roku 1956. Znalazłem ciekawą notatkę która przybliża nam trochę szczegółów tej reformy:
„Pierwszą poważną korektę językową Gorzkich Żali (ok. 50 poprawek) przeprowadził, na zlecenie ówczesnej Komisji do Rozpatrzenia Spraw Pieśni Kościelnych przy Episkopacie Polski, ks. prof. Józef Michalak, wykładowca liturgiki w płockim Seminarium Duchownym. Poprawił też tekst śpiewanego Różańca do NMP oraz Godzinek o Niepokalanym Poczęciu NMP (tutaj tylko dwie korekty: zniknęła "Abiszaj prawego Dawida grzejąca" oraz zegar słoneczny, zastąpiony przez "światło z Gabaon"). Tekst tych nabożeństw w proponowanym przez ks. Michalaka brzmieniu został wydany pt. "Podręcznik do nabożeństw dodatkowych dla diecezji płockiej" w 1928 roku w Płocku, z przedmową ks. biskupa Antoniego Juliana Nowowiejskiego. Z niektórych zmian redaktor się wycofał, ostateczna wersja została przedstawiona jako obowiązująca w diecezjach Rzeczypospolitej w 1933 roku.
Nie mam dostępu do kompletnych tekstów po poprawkach ks. Michalaka, jednak nic nie wskazuje na to, by próbował on cenzurować wzmianki o żydach [w Gorzkich żalach – przyp. Teofil]” (za: http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,3740.60.html ).
Niestety modlitewnik Te Deum Laudamus który polecam, a który jest powszechnie używany przez katolickich tradycjonalistów, zawiera uwspółcześnioną wersję Gorzkich żali bez Żydów. Nie udało mi się ustalić dlaczego. Jednak to i tak najbardziej optymalny modlitewnik na obecne czasy.
3.09.2014 r.