Tania energia – mity i fakty

W czasach dawnych jak i obecnie odkrywanych jest wiele nowych urządzeń, które wydają się pracować tak jakby czerpały energię z nikąd. Częstą są one lekceważone bądź odrzucane tylko dlatego, że wyglądając na perpetuum mobile przeczą dotychczasowym teoriom i definicjom. Część z nich na pierwszy rzut oka wydaje się być logiczna i prosta w działaniu, jednak wiele wywołuje kontrowersje. Niemniej jednak w praktyce większość tych urządzeń jest negatywnie opiniowana przez oficjalne kręgi naukowe. Najbardziej dziwi to, że naukowcy nawet nie widząc tych wynalazków z góry oceniają je negatywnie wychodząc jakby z założenia, że do chwili obecnej wszystko zostało już odkryte. Takie przynajmniej odczucia odniosłem po zakończonym kilka dni temu VI Forum Niekonwencjonalnych Wynalazków we Wrocławiu.

Impreza ta, jedyna w Polsce i praktycznie w Europie, skupiająca wielu wybitnych polskich konstruktorów i wynalazców jest jednak praktycznie ignorowana przez media, instytucje zajmujące się innowacjami, naukowców i władze. W tym miejscu należało by zadać pytanie dlaczego tak jest.

Po przeanalizowaniu wszelkich dostępnych materiałów dotyczących tzw. free energii, odpowiedź nasuwa się sama. Nikomu nie zależy na wprowadzaniu nowych, tanich, bezpiecznych i ekologicznych wynalazków. Opowiadał o tym m.in. najbardziej chyba znany polski wynalazca „garażowy”, Lucjan Łągiewka którego rewolucyjne urządzenia potwierdzone zresztą naukowo, od kilku lat poza służbami specjalnymi nie budzą zainteresowania praktycznie nikogo. Podobnie jest jednak w całym świecie. Mówi o tym wprost inicjator i organizator imprezy, Janusz Zagórski.

Śledząc historię największych znanych współczesnych wynalazków i ich autorów łatwo znaleźć potwierdzenie jego słów. Wybitni wynalazcy tacy jak Tesla, Searl, Szipow, Reich, Schauberger byli dyskryminowani i więzieni a ich prace zostały utajnione. Dlaczego więc tak się na świecie dzieje?

Kto pilnuje by ludzie nie mogli żyć łatwiej, taniej i przyjemniej w dodatku w praktycznie czystym ekologicznie środowisku? Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta. Na nowych, tanich technologiach nie zależy poza zwykłymi ludźmi nikomu.

Przykładem może być tu problem związany z ropą naftową. Kto jest bowiem zainteresowany tym by ona była tania a wręcz zastąpiona przez inne źródła energii? Na pewno nie właściciele szybów naftowych, przetwórcy, dystrybutorzy, sprzedawcy, producenci środków transportu, urzędnicy, bankierzy i politycy. Wszyscy oni bowiem najwięcej zarabiają wtedy jak ropa jest coraz droższa. Podobnie zresztą ma się w innych dziedzinach życia.

Podsumowując w wrocławską imprezę można powiedzieć, że pomimo wszystko w Polsce nie jest jeszcze ze sprawami niekonwencjonalnych wynalazków tak źle ponieważ nikt z wynalazców biorących w niej udział nie został po niej aresztowany. Nie jest jednak i dobrze bo o ile władzom Polski zależy na rozwoju kraju to na tej imprezie winno być przynajmniej kilku naukowców reprezentujących największe uczelnie a patronat nad nią powinien objąć Prezydent RP lub przynajmniej jeden z ministrów.

Ryszard Kusz

(www.hotnews.pl)