Niewidzialna ręka wolnego rynku zawiodła? Winowajca kryzysu finansowego przemówił!

Czyli jak globalny kryzys finansowy ujawnił błędy liberalizmu gospodarczego (przegląd artykułów)

BYŁY SZEF FED SIĘ PRZYZNAŁ

To on jest sprawcą kryzysu finansowego

Słynny Fed, czyli opoka amerykańskiego systemu finansowego, jest odpowiedzialny za wstrząsający dziś światem kryzys. W trakcie upokarzającego przesłuchania w Kongresie Alan Greenspan – szef banku centralnego USA przez 18 lat – przyznał otwarcie: popełniłem błąd – pisze DZIENNIK.

Prezes Fed przez lata sprzeciwiał sie wprowadzeniu ściślejszej kontroli nad rynkami finansowymi i utrzymywał na bezprecedensowo niskim poziomie stopy procentowe. Doprowadził w ten sposób do rozdęcia na niebywałą skalę bańki niespłacalnych kredytów mieszkaniowych. Zezwolił bankom na angażowanie się w coraz bardziej ryzykowne operacje finansowe. To wszystko zaczęło się walić kilkanaście miesięcy temu.

,,Wolny rynek załamał się. To mnie zaszokowało. Do dziś nie mogę zrozumieć, co się stało” – wyznał wczoraj wyraźnie załamany Greenspan. Siedzący przed telewizorami Amerykanie przecierali oczy ze zdumienia. Przez lata przyzwyczajano ich do myśli, że to właśnie polityce Greenspana zawdzięczają szybki wzrost gospodarczy i dobrobyt. Wystąpień szefa banku centralnego słuchano z niemal nabożną czcią.

Kryzys wszystko zmienił. Tylko początek wczorajszego posiedzenia Komitetu Nadzoru Bankowego Izby Reprezentantów, który stara się ustalić przyczyny zapaści rynku finansowego, przypominał czasy potęgi byłego szefa Fed. Greenspan przyszedł rozluźniony i pewny siebie. Zaczął od wygłoszenia profesorskim tonem kilku trudnych do zrozumienia formuł.

Szybko przerwali mu wściekli kongresmeni. ,,Miał pan władzę, aby powstrzymać banki od udzielania ryzykownych kredytów, co doprowadziło do kryzysu hipotecznego. Wielu radziło panu, aby tak zrobić. Teraz cała gospodarka płaci cenę za pańskie zaniechania!” – zaczął przewodniczący Komitetu Henry Waxman. Ruszyła lawina pytań. ,,Kiedy po raz pierwszy zdał pan sobie sprawę, że nadchodzi załamanie rynku? Jak długo utrzymywał pan to w tajemnicy przed społeczeństwem?” – dociskali kongresmeni i cytowali optymistyczne prognozy Greenspana, które okazały się nic nie warte: ,,Nie ma żadnych dowodów, że nastąpi załamanie na rynku nieruchomości” – to pana słowa!

Przez cztery godziny Greenspan wił się, popijał nerwowo wodę i przecierał pot z czoła. Aż w końcu dał za wygraną: ,,Popełniłem błąd. zakładając, że banki we własnym interesie będą same zdolne ochronić swoich udziałowców i swoje aktywa. Nie spodziewałem się znaczącego spadku ceny domów, bo nigdy wcześniej to nie nastąpiło. Myliliśmy się w bardzo wielu przypadkach.”

,,Zrozumiał pan, że ideologia pozostawienia sił rynkowych własnemu działaniu, pana wizja świata, nie sprawdzają się w praktyce?” – naciskał Waxman. ,,Tak, moja ideologia jest mylna. Przez 40 lat zdawało mi się, że daje ona nad wyraz wiele dowodów znakomitego działania. Tym bardziej jestem dziś załamany” – mówił posępnie Greenspan. I przyznał: ,,Biorąc pod uwagę skalę zniszczenia rynków finansowych, nie bardzo widzę, jak możemy dziś uniknąć masowych zwolnień. To jest finansowe tsunami, które zdarza się najwyżej raz na sto lat!”

To przyznanie się do błędów i bezradności przez byłego szefa Fed wywołało szok u zwykłych Amerykanów. Zaskoczony był również świat finansów. Do tego stopnia, że część komentatorów właśnie w słowach Greenspana szukało przyczyny wczorajszych spadków na światowych giełdach.

Jędrzej Bielecki

(,,Dziennik Polska Europa Świat”, 25.10.2008 r.)

Greenspan: myliłem się

Były prezes FED przyznaje się do popełnionego błędu w sprawie regulacji. Alan Greenspan, przyznał, że kryzys finansowy ujawnił błędy, tkwiące w doktrynie wolnorynkowej, której hołdował przez 18 lat kierowania amerykańską polityką monetarną.

Greenspan, zwolennik deregulacji, przyznał przed komisją kongresu, że „częściowo się mylił” w swojej polityce nieingerencji dotyczącej sektora bankowego oraz że kryzys kredytowy go zaszokował. Dodał w odniesieniu do swoich poglądów: „odkryłem błąd. Nie wiem jeszcze, na ile trwałe, oraz jak ważne będą jego skutki, jednak sam fakt jest bardzo niemiły”.

Greenspan pomylił się

To pierwszy raz, kiedy człowiek uważany za współtwórcę najdłuższego boomu w powojennej historii, bierze na siebie część winy za kryzys, który dotknął system bankowy. Greenspan powiedział też komisji, że żałuje swoich decyzji, aby nie regulować zasad dotyczących pewnych instrumentów pochodnych, których zastosowanie przyniosło w efekcie miliardowe zobowiązania banków na Wall Street. Były prezes FED dodał: „mój błąd polegał na założeniu, że banki i inne instytucje we własnym interesie najlepiej zadbają o udziałowców i ich akcje”. Uwagi Greenspana pojawiły się w czasie, gdy minister Lord Myners– powiedział w wywiadzie udzielonym „Guardianowi”, że rząd brytyjski zamierza powołać nową agencję, której zadaniem będzie nadzór nad udziałami skarbu państwa, wartymi 37 mld funtów, ulokowanymi w bankach Wielkiej Brytanii.

Paulson bije się w pierś

Podczas gdy kryzys powoduje dalsze spadki na giełdach, sekretarz skarbu USA, Henry Paulson także przyznał się do winy, twierdząc, że powinien był przewidzieć zapaść rynku hipotecznego, który zapoczątkował światowy kryzys. W wywiadzie udzielonym „New York Times” powiedział: „powinienem był wcześniej przewidzieć kryzys na rynku hipotecznym. Jednak nie twierdzę, że zrobiłbym coś w inny sposób”.

Kredytowe tsunami

W swoim wystąpieniu przed Izbą Reprezentantów, Greenspan nazwał kryzys finansowy „kredytowym tsunami, które zdarza się raz na sto lat”, dodając, że „kryzys ma szerszy zasięg, niż cokolwiek co mogłem sobie wyobrazić”. Powiedział też, że jego zaufanie pokładane w bankach doznało zawodu: „ci z nas (a ja w szczególności), którzy wierzyli, że instytucje finansowe zadbają o interesy udziałowców przeżyli szok”.

Ogromna praca

Przewodniczący komisji, demokrata Henry Waxman napierał: „więc przekonał się pan, że pana spojrzenie na świat, ideologia nie przystają do rzeczywistości ?” Greenspan zgodził się: „dlatego właśnie byłem zszokowany, tym bardziej, że przez 40 lat uzyskałem wiele dowodów na to, że wszystko działa świetnie”. W wywiadzie dla „Guardiana” Myners powiedział, że nowa agencja będzie nadzorować rządowe udziały w Royal Bank of Scotland, HBOS i Lloyds TSB. Myners, który był prezesem Guardian Media Group zanim objął stanowisko ministra, powiedział, że nowa agencja będzie miała samodzielnego dyrektora i zarząd, „rząd zamierza utrzymywać swoje udziały za pośrednictwem nowej agencji”. Minister przyznał, że ministerstwo skarbu, Bank of England i Financial Services Authority wykonały „ogromną pracę” przygotowując środki zaradcze, w wypadku gdyby sytuacja uległa pogorszeniu.

40 lat wszystko działało

A na zakończenie puenta: Kongresmen Henry Waxman: „Moje pytanie jest proste, czy pan się mylił?”. Greenspan: „Częściowo… Popełniłem błąd, zakładając, że banki we własnym interesie zadbają o udziałowców… Odkryłem wadę modelu, który uważałem za dobry, oraz za taki, który pozwala wyjaśnić zachodzące procesy. Co więcej, przez 40 lat uzyskałem wiele dowodów na to, że system działa bardzo dobrze. Moje spojrzenie na regulacje było takie, że składając przysięgę jako prezes Fed zobowiązałem się do przestrzegania istniejącego prawa, bez względu na własne przekonania”.

AO/The Guardian (,,Gazeta Finansowa”, 31.10.2008 r.)

Greenspan przyznał, że wolny rynek ma błędy

Były szef Rezerwy Federalnej Alan Greenspan powiedział, że „jedno na sto lat kredytowe tsunami” zalało rynki finansowe i przyznał, że jego libertariańskie podejście miało rysy.

,,Tak, znalazłem rysę” powiedział Greenspan podczas przesłuchania w senackiej komisji nadzoru i reform administracji. ,,To właśnie jest powód mojego szoku bowiem przez 40 lub więcej lat spotykałem się z bardzo znaczącymi dowodami, że ono działało nadzwyczaj sprawnie”.

Greenspan powiedział, że ,,częściowo” się mylił oponując przeciwko regulacji rynku derywatów i przyznał, że instytucje finansowe nie chronią udziałowców i inwestycji tak dobrze jak oczekiwał.

,,Nie możemy oczekiwać doskonałości w jakiejkolwiek dziedzinie, gdzie wymagane jest prognozowanie.” – powiedział. ,,Musimy robić swoje najlepiej jak potrafimy, ale nie możemy oczekiwać nieomylności lub omnipotencji.”

Zdaniem Greenspana częścią problemu jest to, że możliwości Fed przewidywania trajektorii gospodarki są nieprecyzyjne.

,,Jeżeli mamy rację przez 60 proc. czasu przewidywania idziemy nam wyjątkowo dobrze, a to oznacza, że myliliśmy się przez 40 procent czasu. Prognozowanie nigdy nie dojdzie do punktu w którym jest w 100 procentach trafne.”

Przyznanie przez Greenspana, że wolny rynek ma błędy jest zmianą w stanowisku byłego szefa Fed, który jeszcze w maju 2005 r. deklarował, że ,,prywatne regulacje dowiodły, że są znacznie lepsze w powstrzymywaniu przed podejmowaniem nadmiernego ryzyka niż regulacje rządowe.”

Przewodniczący komisji Henry Waxman, demokrata z Kalifornii, powiedział, że Greenspan ,,miał władzę by powstrzymać nieodpowiedzialne praktyki pożyczkowe, które doprowadziły do kryzysu hipotecznego.”

Greenspan jako szef Fed występował przeciwko projektom zwiększenia regulacji rynków finansowych w latach 1987 do 2006 r.

,,Choć bardzo chciałabym by było inaczej, w tym środowisku finansowym nie widze innego wyjścia jak wprowadzenie wymogu by instytucje dokonujące sekurytyzacji zatrzymywały znaczną część papierów wartościowych, które emitują.” – powiedział Greenspan.

Filip Topolewski

Na podstawie: www.bloomberg.com , www.reuters.com

Portal Spraw Zagranicznych